Otrzymane komentarze dla użytkownika jolrop, strona 426
Przejdź do głównej strony użytkownika jolrop
-
-
To wszystko prawda:) Zachwyca wszystko:)
-
"Lwów pożegnał nas siwą
już mgłą
Za te lata spędzone wraz
z nami
I z oddali już tylko się skrzą
Kamienice i Rynek nasz z
lwami."
(Aleksander Szumański)
-
"Gmach Teatru Opery we Lwowie bryluje,
U wejścia na Polaków babuszka czatuje,
Katedra Łacińska, Ormiańska, Sobór Jura,
Niebywale zachwyca nawet Unii Góra..."
-
Wielu tułaczy rozrzuconych po Polsce wśród bliskich nam osób. Mam tylko nadzieję, że mimo tęsknoty, bo trudno nie tęskić za utraconymi kresami, odnaleźli się w nowych granicach.
-
Lwów nigdy nie utonie w ciemnościach niepamięci. Pomimo prób wmówienia nam różnych dziwnych historii, ta jedna jest prawdziwa: od 14 wieku miasto to należało do Polski. I nie nam wyrównywać granice. Są rachunki krzywd i nic ich nie przekreśli. Możemy tylko pamiętać. Jeszcze raz dzięki za piękną oprawę mojej podrózy duchem liryki:)
-
"A skoru ni mogim na my własny oczy
Krajubrazów Miasta kiedy chcem zubaczyć -
Tu spraw, dobry Boży: naj mi si ni zmroczy
Nigdy pamińć o nich - pamińć, skarb tułaczy... "
(Witold Szolginia)
-
"Lwów... To Miastu cudny, z synnegu marzenia,
Śliczności niezwykłyj, ni du upisania -
W myj tensknyj pamnieńci wciongli si udmienia,
Furt inszy - dnim, nocu, wiczorym i z rania...
A tagży na wiosny, latym, w jesiń, w zimi,
Gdy Miastu to w kwiatach, to w bujnyj zileni,
To het zasypany liściami złutymi,
To w śniegu i lodzi bajkowu si mieni... "
(Witold Szolginia)
-
"Lwów - tak wmówiłem sobie -
Polega na mnie że mu
Do śmierci świństwa nie zrobię,
Że się nie będę bratał
Z żadną rodzinną szują,
Z tych co się Lwowa wyparły
I jeszcze zbójom dziękują
Za to, że nam go ukradli.
Czas mija, świat się kręci
Lwów jak "Titanic" tonie
W ciemnościach niepamięci..."
(Marian Hemar)
-
To powinno być w zakończeniu mojej podróży. A potem już tylko cisza....
-
To wszystko prawda:) Zachwyca wszystko:)
-
"Lwów pożegnał nas siwą
już mgłą
Za te lata spędzone wraz
z nami
I z oddali już tylko się skrzą
Kamienice i Rynek nasz z
lwami."
(Aleksander Szumański) -
"Gmach Teatru Opery we Lwowie bryluje,
U wejścia na Polaków babuszka czatuje,
Katedra Łacińska, Ormiańska, Sobór Jura,
Niebywale zachwyca nawet Unii Góra..."
-
Wielu tułaczy rozrzuconych po Polsce wśród bliskich nam osób. Mam tylko nadzieję, że mimo tęsknoty, bo trudno nie tęskić za utraconymi kresami, odnaleźli się w nowych granicach.
-
Lwów nigdy nie utonie w ciemnościach niepamięci. Pomimo prób wmówienia nam różnych dziwnych historii, ta jedna jest prawdziwa: od 14 wieku miasto to należało do Polski. I nie nam wyrównywać granice. Są rachunki krzywd i nic ich nie przekreśli. Możemy tylko pamiętać. Jeszcze raz dzięki za piękną oprawę mojej podrózy duchem liryki:)
-
"A skoru ni mogim na my własny oczy
Krajubrazów Miasta kiedy chcem zubaczyć -
Tu spraw, dobry Boży: naj mi si ni zmroczy
Nigdy pamińć o nich - pamińć, skarb tułaczy... "
(Witold Szolginia)
-
"Lwów... To Miastu cudny, z synnegu marzenia,
Śliczności niezwykłyj, ni du upisania -
W myj tensknyj pamnieńci wciongli si udmienia,
Furt inszy - dnim, nocu, wiczorym i z rania...
A tagży na wiosny, latym, w jesiń, w zimi,
Gdy Miastu to w kwiatach, to w bujnyj zileni,
To het zasypany liściami złutymi,
To w śniegu i lodzi bajkowu si mieni... "
(Witold Szolginia)
-
"Lwów - tak wmówiłem sobie -
Polega na mnie że mu
Do śmierci świństwa nie zrobię,
Że się nie będę bratał
Z żadną rodzinną szują,
Z tych co się Lwowa wyparły
I jeszcze zbójom dziękują
Za to, że nam go ukradli.
Czas mija, świat się kręci
Lwów jak "Titanic" tonie
W ciemnościach niepamięci..."
(Marian Hemar)
-
To powinno być w zakończeniu mojej podróży. A potem już tylko cisza....
Na grządki, w których pokotem śpią
Małe batiary - gimnazjaliści -
Pod czarną ziemią - za siwą mgłą.
Śmierć, co po drodze, to kosa zetnie.
Po ziemi chodzi z głową wśród gwiazd.
Czternastoletnie... Piętnastoletnie...
I już im groby zagłuszył chwast..."
(Marian Hemar - "Piosenka o Cmentarzu Łyczakowskim")