Otrzymane komentarze dla użytkownika s.wawelski, strona 1621
Przejdź do głównej strony użytkownika s.wawelski
-
-
ad. lokalizacje: puebla, to puebla de zaragoza; taxco, to taxco de alarcón, oaxaca, to oaxaca de juarez, mexico city (bosz... spróbuj tak powiedzieć w deefie, to cie oskalpują;-), to po prostu meksyk, acapulco rozgryzłeś dobrze, veracruz jest kilka, a to, o którym piszesz nie ma żadnego "ogonka", więc musisz strzelać; el tajin nie ma na mapie, bo to w zasadzie tylko strefa archeologiczna. (w razie wątpliwości zajrzyj do moich relacji - tam znajdziesz większość z tych lokalizacji)
ad. dzungla: wiesz... pięć lat temu jej nie było, osiem podejrzewam też i pewnie tysiąc lat temu:-) ale kaktusy były, prawda?:-)
ad. teotihuacan: nie chcę się wdawać w, jałowe jakby nie było, dyskusje. wszystkie źródła jakie znam podają azteków jako "odkrywców" teotihuacan. "odkrywców", bo miasto było wymarłe od stuleci. aztekowie widząc potęgę budowli uznali nawet, ze zbudowali je jacys giganci.
ad. xochicalco: wygrałem coś?:-)
-
Plac Bolivara to wylacznosc wenezuelska, reszta Ameryki Poludniowej ma Plaza de Armas, a Meksyk - Zocalo :-)
-
Milanello, dziekuje za mile slowa i ciesze sie, ze spodobal Ci sie moj list z podrozy. Piszac o polskich akcentach, ograniczylem sie tu tylko do szarego czlowieka... :-) Za link dziekuje, oczywiscie go wykorzystam i wszelkie informacje zglebie :-)
-
kwintesencja Galapagos :)
-
Zfiesz:
1. Owszem lokalizacje leza i rece mi juz przyslowiowo opadaja. W paru przypadkach nawet specjalnie wprowadzalem nowa lokalizacje, ale i tak gdzies je wywialo na koniec swiata...
2. Za czepialskiego Cie bron boze nie uwazam, wprost przeciwnie, ciesze sie, ze czytasz z uwaga - zawsze lubie sprawdzic co kto ciekawego w moich listach z podrozy zauwazy :-)
Co do aspektow historycznych, to rozne uwagi pisalem w oparciu o rozne zrodla, i tak co do zarosnietego miasta dzungla - byl to moze malo krytyczny z mojej strony odpis, ale zwazywszy, ze tekst pochodzi sprzed 8 laty, to mam nadzieje, ze mi wybaczysz tego typu rozbieznosc z obecna rzeczywistoscia... Podobna sytuacja jest czy Aztekom bylo Teotihuacan znane czy nie. Historia tamtych czasow jest w duzym stopniu owiana tajemnica i pewne rzeczy sa dzis w duzej mierze hipotetyczne.
3. Xochicxalco /Xochimilco - po prostu chcialem zobaczyc kto to zauwazy... :-) Gratuluje!! (i juz poprawiam)
-
Plac Bolivara zapewne, jak prawie wszędzie w Ameryce Południowej
-
Co relacja to hit ! Nic tylko pogratulować, i choć wiem że ponoć to grzech - również pozazdrościć. Twoja mapka miejsc odwiedzonych robi wrażenie. Darwinowskie Galapagos to miejsce, które i mnie od zawsze po głowie chodzi.
-
Moi drodzy, dziekuje za wszystkie mile komentarze i plusy :-) Nawiasem mowiac juz zrobilem jeden komentarz, ktory jakos zniknal...
-
Drewniane laweczki w srodku tez podobne, tyle, ze to jest I klasa :-)
-
ad. lokalizacje: puebla, to puebla de zaragoza; taxco, to taxco de alarcón, oaxaca, to oaxaca de juarez, mexico city (bosz... spróbuj tak powiedzieć w deefie, to cie oskalpują;-), to po prostu meksyk, acapulco rozgryzłeś dobrze, veracruz jest kilka, a to, o którym piszesz nie ma żadnego "ogonka", więc musisz strzelać; el tajin nie ma na mapie, bo to w zasadzie tylko strefa archeologiczna. (w razie wątpliwości zajrzyj do moich relacji - tam znajdziesz większość z tych lokalizacji)
ad. dzungla: wiesz... pięć lat temu jej nie było, osiem podejrzewam też i pewnie tysiąc lat temu:-) ale kaktusy były, prawda?:-)
ad. teotihuacan: nie chcę się wdawać w, jałowe jakby nie było, dyskusje. wszystkie źródła jakie znam podają azteków jako "odkrywców" teotihuacan. "odkrywców", bo miasto było wymarłe od stuleci. aztekowie widząc potęgę budowli uznali nawet, ze zbudowali je jacys giganci.
ad. xochicalco: wygrałem coś?:-) -
Plac Bolivara to wylacznosc wenezuelska, reszta Ameryki Poludniowej ma Plaza de Armas, a Meksyk - Zocalo :-)
-
Milanello, dziekuje za mile slowa i ciesze sie, ze spodobal Ci sie moj list z podrozy. Piszac o polskich akcentach, ograniczylem sie tu tylko do szarego czlowieka... :-) Za link dziekuje, oczywiscie go wykorzystam i wszelkie informacje zglebie :-)
-
kwintesencja Galapagos :)
-
Zfiesz:
1. Owszem lokalizacje leza i rece mi juz przyslowiowo opadaja. W paru przypadkach nawet specjalnie wprowadzalem nowa lokalizacje, ale i tak gdzies je wywialo na koniec swiata...
2. Za czepialskiego Cie bron boze nie uwazam, wprost przeciwnie, ciesze sie, ze czytasz z uwaga - zawsze lubie sprawdzic co kto ciekawego w moich listach z podrozy zauwazy :-)
Co do aspektow historycznych, to rozne uwagi pisalem w oparciu o rozne zrodla, i tak co do zarosnietego miasta dzungla - byl to moze malo krytyczny z mojej strony odpis, ale zwazywszy, ze tekst pochodzi sprzed 8 laty, to mam nadzieje, ze mi wybaczysz tego typu rozbieznosc z obecna rzeczywistoscia... Podobna sytuacja jest czy Aztekom bylo Teotihuacan znane czy nie. Historia tamtych czasow jest w duzym stopniu owiana tajemnica i pewne rzeczy sa dzis w duzej mierze hipotetyczne.
3. Xochicxalco /Xochimilco - po prostu chcialem zobaczyc kto to zauwazy... :-) Gratuluje!! (i juz poprawiam) -
Plac Bolivara zapewne, jak prawie wszędzie w Ameryce Południowej
-
Co relacja to hit ! Nic tylko pogratulować, i choć wiem że ponoć to grzech - również pozazdrościć. Twoja mapka miejsc odwiedzonych robi wrażenie. Darwinowskie Galapagos to miejsce, które i mnie od zawsze po głowie chodzi.
-
Moi drodzy, dziekuje za wszystkie mile komentarze i plusy :-) Nawiasem mowiac juz zrobilem jeden komentarz, ktory jakos zniknal...
-
Drewniane laweczki w srodku tez podobne, tyle, ze to jest I klasa :-)
moja uwaga jest tylko jedna w oparciu o moje zdobyte w podróżach doświadczenie i informacje - pierwszy kościół w Nowym Świecie to najprawdopodobniej Catedral de Santa María la Menor w Santo Domingo na Dominikanie z 1514 roku ukończony w 1540 - super wygląda, taki gotyk tylko w białym kanieniu: http://en.wikipedia.org/wiki/Catedral_de_Santa_María_de_la_Encarnación_de_Santo_Domingo