Otrzymane komentarze dla użytkownika amused.to.death, strona 270
Przejdź do głównej strony użytkownika amused.to.death
-
Zachęca do podróży :)))
-
Bardzo ładne zdjęcie.
-
Super.
-
Jeszcze kilka by zmieścił ....
-
Jaki tutaj luzik :)
-
I kable ....
-
Może to był sklep - taki ichni Pewex - o ile ktoś pamięta co to było :)
-
Tak sposób budowy domów "na zapas" jest baaaardzo popularny. W razie potrzeb dobudowują kolejne piętro, zbrojenia już są, a dachu i tak nie potrzebują :)))
-
P.S. Chyba nawet na status początkującego nie zasłużyłem sobie skoro nijak mnie w te miejsca nie ciągnie podróżnicza natura :)
-
Ciekawa relacja z Czarnej Afryki. Mimo bardzo ciekawego tekstu nie zachęciłaś mnie do wizyty w tej części świata. I to chyba nie z uwagi na znikomość atrakcji turystycznych tych miejsc, a z uwagi na swoistą wrażliwość. Chyba nie umiałbym patrzeć na warunki w jakich tam żyją ludzie, jak traktowana jest natura. Może to swego rodzaju rasizm, ale "czarnym" daleko cywilizacyjnie do Europy i co by nie robili statusu, łatki miejsca, o którym Pan Bóg zapomniał raczej się nie pozbędą. Jedyne co fascynujące to ten prawdziwy, zniewalający uśmiech na ich twarzach, dla niego samego warto tam pobyć. Gratuluję samozaparcia, odwagi i umiejętnego przelania spostrzeżeń na papier.
Pozdrawiam :)
-
Zachęca do podróży :)))
-
Bardzo ładne zdjęcie.
-
Super.
-
Jeszcze kilka by zmieścił ....
-
Jaki tutaj luzik :)
-
I kable ....
-
Może to był sklep - taki ichni Pewex - o ile ktoś pamięta co to było :)
-
Tak sposób budowy domów "na zapas" jest baaaardzo popularny. W razie potrzeb dobudowują kolejne piętro, zbrojenia już są, a dachu i tak nie potrzebują :)))
-
P.S. Chyba nawet na status początkującego nie zasłużyłem sobie skoro nijak mnie w te miejsca nie ciągnie podróżnicza natura :)
-
Ciekawa relacja z Czarnej Afryki. Mimo bardzo ciekawego tekstu nie zachęciłaś mnie do wizyty w tej części świata. I to chyba nie z uwagi na znikomość atrakcji turystycznych tych miejsc, a z uwagi na swoistą wrażliwość. Chyba nie umiałbym patrzeć na warunki w jakich tam żyją ludzie, jak traktowana jest natura. Może to swego rodzaju rasizm, ale "czarnym" daleko cywilizacyjnie do Europy i co by nie robili statusu, łatki miejsca, o którym Pan Bóg zapomniał raczej się nie pozbędą. Jedyne co fascynujące to ten prawdziwy, zniewalający uśmiech na ich twarzach, dla niego samego warto tam pobyć. Gratuluję samozaparcia, odwagi i umiejętnego przelania spostrzeżeń na papier.
Pozdrawiam :)