Otrzymane komentarze dla użytkownika amused.to.death, strona 256

Przejdź do głównej strony użytkownika amused.to.death

  1. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (16.05.2010 12:06)
    Moniko, abyśmy się dobrze zrozumieli, podziwiam Twoją odwagę. Wypuścić się samotrzeć (o ile dobrze zrozumiałem), w taki rejon świata, to podziwiam. Nie obawiałbym się aż tak bardzo karaluchów w hotelu, czy prysznica z beczki. Bardziej obawiałbym się spotkań z mało sympatycznymi ludźmi, wobec których w takim zakątku świata człowiek (nie tylko biały) jest bezsilny. Być może moje obawy są bezpodstawne i wynikają po prostu z nieznajomości tego zakątka świata i takie same problemy mogą się przytrafić gdzieś na Sycylii czy w Kraju Basków...
    Z Twojej opowieści wydaje mi się, że w rejonach w których byłyście, po prostu nie ma lepszych hoteli i tyle.
    Z innej strony, nie przeczę, że wraz z nabywaniem doświadczenia życiowego :):):) stałem się nieco bardziej leniwy i z mniejszą atencją myślę o baaaaardzo prostych warukach :))
    Tym bardziej podziwiam.
    Pzdr/bARtek
  2. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (16.05.2010 11:59)
    Tak się domyśliłem... Przynajmniej zima nie zaskoczy drogowców.
  3. slawannka
    slawannka (16.05.2010 11:53)
    Dzięki za plusiki, zapraszam na więcej - a ja sobie ostrzę zęby na Twoją Afrykę, tylko muszę, bagatela, znaleźć troszkę czasu...
  4. amused.to.death
    amused.to.death (16.05.2010 11:44)
    Zdjęcie robione z łódki - te kanały to właśnie nasza droga - innej nie było:)
  5. amused.to.death
    amused.to.death (16.05.2010 11:28)
    Dziękuję:)

    Smoku, ja to mogłabym co najwyżej pisać serię 'Wakacje leniwych ludzi w poszukiwaniu przygód":D

    Bartku, dziękuję za miłe słowa.
    Ja się nie dziwię, że się nie widzisz:) Ja teraz też bym inaczej ją zaplanowała. Wiele niewygód wynikało z tego, że to była podróż bardzo budżetowa - średnia wyszła nam coś ok. 25 dolarów na dzień. Nasza forma zwiedzania z większą ilością pieniędzy byłaby o wiele bardziej wygodna. A najlepszym pomysłem byłoby wynajęcie samochodu lub jeszcze lepiej samochodu z kierowcą/przewodnikiem - wtedy byłaby to rewelacja:)
    Kolejna podróż jest w trakcie pisania, dam znać jak się pojawi:)

    Iwonko - dziękuję. Mam tylko nadzieję, że każde kolejne wakacje będą jednak wygodniejsze:)
  6. amused.to.death
    amused.to.death (16.05.2010 11:20)
    moja dobroć ma swoje granice:D
  7. amused.to.death
    amused.to.death (16.05.2010 11:19)
    Tak, to jest cała wieś - około 300 osób tam mieszka.
    Jest też jeden hotel - chyba dwa pokoje jeśli pamiętam, nawet z wpisów wynikało, że czasami się tam ludzie zatrzymują.
    W księdze pamiątkowej znalazłyśmy też wpisy kilku Polaków:)
  8. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (16.05.2010 11:16)
    Czyli to były po prostu ich domki - fajne. Można łowić ryby nie wychodząc z domu :)
  9. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (16.05.2010 11:15)
    ????? :D
  10. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (16.05.2010 11:15)
    Jak jest coś dobrego, to nie podzielisz się ze swoimi koleżankami?