Otrzymane komentarze dla użytkownika milanello80, strona 58
Przejdź do głównej strony użytkownika milanello80
-
no i jest bardziej wyszukana zastawa..., to już chyba nie był przydrożny bar
-
i kolorów
-
Bardzo urokliwy ten kontrast
-
fajne, jaki nastrój... +++
-
Dziękuję za plusy z dorzecz Radwi i miły komentarz.
-
Piękna podróż i solidnie opisana - na pewno będę tu wracać, bo Sri Lanka ciągle przede mną ;)
-
Dzięki za wizytę w moim Meksyku - mnie bardzo ciekawi Twoja Azja - trochę na razie nie zadążam z oglądaniem, ale co się odwlecze...
-
w wolnych chwilach zapraszam do wizyty w Meksyku:
http://kolumber.pl/g/141969-Once%20upon%20a%20time%20in...%20Mexico
:)
-
...ale teraz widzę...w barze jest tłum...
-
dzięki Wojtku za miłe słowa. Mam podobnie, że często wolę opierać swoje plany wycieczkowe na relacjach innych osób niż suchych przewodnikowych faktach. Mimo ,że Malezję przedstawiłem w średnio różowych kolorach, to uważam że to wielce ciekawe miejsce, jaknajbardziej warte odwiedzin. Ubolewam jedynie,że w takim tempie ulatnia się z niego duch azjatyckości.
Moja fascynacja Azją znalazła przejaw nietylko w relacji z Malezji, szczególnie zafascynowała mnie cudowna Sri Lanka. To fantastyczne miejsce, zdecydowanie bardziej tchnące azjatyckością niż Malezja.wiem powtarzam się :)
Co do Twoich azjatyckich planów. Polecałbym również dodać do miejsc przez Ciebie wymienionych Tajlandię - kraj cudownie uśmiechniętych ludzi (to z autopsji) oraz ostatnie bastiony azjatyckości w tym rejonie - Laos i Birmę. Obydwa te kraje są niesamowicie chwalone w świecie backpackerskim jako cudowne kraje cudownych ludzi. Mnie też niesamowicie pociągają i w niedalekiej przyszłości powinienem tam zawitać.
Pozdrawiam i witam w gronie znajomych
-
no i jest bardziej wyszukana zastawa..., to już chyba nie był przydrożny bar
-
i kolorów
-
Bardzo urokliwy ten kontrast
-
fajne, jaki nastrój... +++
-
Dziękuję za plusy z dorzecz Radwi i miły komentarz.
-
Piękna podróż i solidnie opisana - na pewno będę tu wracać, bo Sri Lanka ciągle przede mną ;)
-
Dzięki za wizytę w moim Meksyku - mnie bardzo ciekawi Twoja Azja - trochę na razie nie zadążam z oglądaniem, ale co się odwlecze...
-
w wolnych chwilach zapraszam do wizyty w Meksyku:
http://kolumber.pl/g/141969-Once%20upon%20a%20time%20in...%20Mexico
:) -
...ale teraz widzę...w barze jest tłum...
-
dzięki Wojtku za miłe słowa. Mam podobnie, że często wolę opierać swoje plany wycieczkowe na relacjach innych osób niż suchych przewodnikowych faktach. Mimo ,że Malezję przedstawiłem w średnio różowych kolorach, to uważam że to wielce ciekawe miejsce, jaknajbardziej warte odwiedzin. Ubolewam jedynie,że w takim tempie ulatnia się z niego duch azjatyckości.
Moja fascynacja Azją znalazła przejaw nietylko w relacji z Malezji, szczególnie zafascynowała mnie cudowna Sri Lanka. To fantastyczne miejsce, zdecydowanie bardziej tchnące azjatyckością niż Malezja.wiem powtarzam się :)
Co do Twoich azjatyckich planów. Polecałbym również dodać do miejsc przez Ciebie wymienionych Tajlandię - kraj cudownie uśmiechniętych ludzi (to z autopsji) oraz ostatnie bastiony azjatyckości w tym rejonie - Laos i Birmę. Obydwa te kraje są niesamowicie chwalone w świecie backpackerskim jako cudowne kraje cudownych ludzi. Mnie też niesamowicie pociągają i w niedalekiej przyszłości powinienem tam zawitać.
Pozdrawiam i witam w gronie znajomych