Użytkownik renata.remedios

renata.remedios

Ostatnie podróże renata.remedios

  • Nie ma podróży o wybranych kryteriach

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Komentarze

  1. voyager747
    voyager747 (28.02.2010 1:01)
    widzę, że bitwa przegrana :(
  2. zfiesz
    zfiesz (23.02.2010 21:58)
    nie mów, że wymiekłaś, bo nie uwierzę!:-p
  3. s.wawelski
    s.wawelski (19.02.2010 15:48)
    Widze, ze nowa podrozniczka nam przybyla. Witaj na Kolumberze :-)
  4. voyager747
    voyager747 (19.02.2010 10:09)
    Ja sprawdzałem na Mozilli i na IE , na Windows XP i wszystko śmigało, pomyślałem żeby zrobiła Print Screena to można by zobaczyć, ale poszła spać i nadal nic nie wiemy. Może dzisiaj się coś uda. Czasami są problemy, bo ja też nieraz wgrywam jedno zdjęcie 3 razy, ale wczoraj o tej porze wszystko chodziło jak trzeba, czyli raczej nie była to wina portalu.
  5. zfiesz
    zfiesz (19.02.2010 8:07)
    a czy to może być sprawka linuxa sławku? bo koleżanka coś wspominała, że go używa. (ja zielony w tym temacie jestem:-)
  6. voyager747
    voyager747 (19.02.2010 1:22)
    to musi być: trwa przetwarzanie, nazwa pliku, psaek leci niebieski i jak się skończy, to pokazuje się zdjęcie i przejdź do publikacji. Sprawdzałem na Mozilii i na IE i działa teraz.
  7. renata.remedios
    renata.remedios (19.02.2010 1:20)
    Nie, nie pojawia się taki komunikat....napisałam już do helpdesk`u po ratunek, moze oni coś wymyślą :) a ja ide spać:) dobranoc!
  8. voyager747
    voyager747 (19.02.2010 1:16)
    dodałem przed chwilę i jest ok. A masz: trwa przetwarzanie ?
  9. renata.remedios
    renata.remedios (19.02.2010 1:16)
    właśnie jak klikam przejdź do publikacji to nic się nie dzieje poza tym, że mi pisze, że nie mam zdjeć w galerii (tak, >1MB)
  10. voyager747
    voyager747 (19.02.2010 1:14)
    poczekaj, wybierasz plik pomniejszony do > 1 MB, pokazuje, że się wgrywa i potem powinno być :przejdź do publikacji. Zaraz coś dodam na próbę i sprawdzę czy działa.
  11. renata.remedios
    renata.remedios (19.02.2010 1:12)
    no tak, wszystko sie zgadza, potem załaduj zdjecie, zdjecie tak jakby się ładuje, ale go potem nie ma...wszystko sie zapętla i wraca do"Wybierz miejsce, dla którego chcesz dodać zdjęcia" i nie mogę publikowac bo jest komunikat, ze nie mam zdjeć. no nic powalczę jeszcze...spoko, jakoś to ogarnę mam nadzieję :) dziękuję za troskę :)
  12. voyager747
    voyager747 (19.02.2010 1:11)
    masz ?
  13. voyager747
    voyager747 (19.02.2010 1:11)
    dobrze, wybierasz miejsce, wpisujesz je...
  14. voyager747
    voyager747 (19.02.2010 1:10)
    powinno być: wybierz miejsce, ramka, wybierasz np. Warszawa, sprawdza czy jest ok...
  15. renata.remedios
    renata.remedios (19.02.2010 1:09)
    wraca do "Wybierz miejsce, dla którego chcesz dodać zdjęcia"
  16. voyager747
    voyager747 (19.02.2010 1:09)
    klikasz dodaj zdjęcie i co dalej ?
  17. renata.remedios
    renata.remedios (19.02.2010 1:08)
    Brak komunikatu, przechodzi do wgrywania tak jabym nic nie robiła wcześniej..ignoruje mnie ;p! Ni występuje krok 2gi po prostu ani nie mogę opublikowac zdjęc bo "nie ma zdjec w galerii".
  18. voyager747
    voyager747 (19.02.2010 1:00)
    a jaki masz komunikat przy wgrywaniu zdjęcia?
  19. renata.remedios
    renata.remedios (19.02.2010 0:46)
    Ja zaraz trafię do Tworek a nie na Białołękę ;p Zdjęcia sięnie dają załadować, żadnym sposobem (naprawdę nie jestem "blondynką" ...zresztą widać na zdjęciu ;p, więc to nie jest kwestia mojej głupoty chyba). napięcie rośnie...oczekiwania pewnie też, dlatego jak już ruszę z tym profilem to dopiero bedzie eksplozja wrażeń ;p. Adam Słodowy zawsze się przyda, w Tworkach też ;p
    Ekwador i Otwarte Okiennice to moje dzisiejsze podróże ... wirtualne :) Po zimnej, śnieżnej Turcji miła odmiana :)
  20. zfiesz
    zfiesz (18.02.2010 15:48)
    cóż... na długie wieczory w białołęce niezastąpiony byłby chyba "hrabia monte christo"? ewentualne można skłaniać się w kierunku jakiegoś podręcznika DIY. może adam słodowy?:-) w ostateczności, żeby resocjalizacja nie poszła zupełnie na marne, może samouczek hiszpańskiego? mam taką prawie tysiącstronicową cegłę;-) literaturę piękną bym odradzał. w takich warunkach? no i co ci z książki na jeden-dwa wieczory?:-)

    a podlasie? ehh... znów mała autoreklama... zajrzyj do krainy otwartych okiennic. takiej egzotyki nie znajdziesz już chyba nigdzie w europie!
  21. dino
    dino (18.02.2010 15:35)
    A jednak się udało !!! :))

    Miałem dylemat od czego zacząć w AP..... i padło na Ekwador. I nie zawiodłem się :)
  22. renata.remedios
    renata.remedios (18.02.2010 14:17)
    Zasady zasadami, to była dość skomplikowana sprawa, długoby tłumaczyć :) Zasadniczo myślię, że uda mi się uniknąć więzienia (a jakie książki w razie czego byś polecał? no i zwiedziłabym Białołękę dobrze...) i będzie pulikacja na Kolumberze na pewno ku uciesze wszystkich.
    Na Podlasie koniecznie trzeba będzie wrócić...to dość dziwne, ale te okolice wydały mi się bardziej egozytczne niż bym kiedykolwiek przypuszczała.
  23. zfiesz
    zfiesz (18.02.2010 13:56)
    to ty nie wiesz na jakiej zasadzie zgodziłaś się na publikację?:-D jeśli nie dałaś im wyłączności, to chyba nie zamkną cię, jeśli i tu podzielisz marokańskimi przygodami. chyba:-p w razie czego podeslę ci za kratki jakąś książkę na długie więzienne wieczory:-p

    a polskę i ja po macoszemu długo traktowałem. dopóki nie odkryłem właśnie podlasia...
  24. renata.remedios
    renata.remedios (18.02.2010 13:42)
    Z historyjkami oczywiście.Z Maroka był reportaż publikowany w gazecie (ale nie gw), więc obawiam się, że w ten sposób nabyli prawa do mojego artykułu na ten temat, niemniej po małych zmianach będzie. Z Islandii też artykułowaty opis już gotowy, nad Turcją jeszcze popracuję.
    Zmniejszałam, dopasowywałam, zmieniałm formaty...ech....kto powiedział, że będzie łatwo?

    A jęzor przy Białymstoku, ponieważ Ty publikowałeś zdjęcia stamtąd :) Miasto bardzo mi się podobało i miło tam spędziałm czas, podobnie jak w Supraślu (wstyd przyznać ale generalnie mało podróżuję po Polsce).
  25. zfiesz
    zfiesz (18.02.2010 13:35)
    same zdjęcia? bez żadnych historyjek? łe! nie idź na łatwiznę. jak debiutować, to tak żeby wszyskich na kolana powalić;-)

    i pamiętaj, że zdjącia moga mieć max 1 mega każde. ale żeby w miarę sprawnie poszło wrzucanie, najlepiej od razu zmniejszaj je trochę bardziej i dopasuj do rozmiaru, mniej więcej, 800x600.

    powodzenia!:-p

    p.s. a skąd ten jęzor przy białymstoku? fajna wiocha! co chcesz?:-)
  26. renata.remedios
    renata.remedios (18.02.2010 13:27) +1
    Tak...bystrzacha ze mnie ;p zobaczymy ile mi zajmie ładowanie zdjec z Islandii Maroka Turcji i innych miejsc ( z Białegostoku pewnie też coś będzie :P)...mam wrażenie, że linux jest średnio kompatybilny z tą stroną, zwłaszcz jak ma się wyłączony flash player :/
  27. zfiesz
    zfiesz (18.02.2010 13:18)
    no proszę... udało się! i zajęło ci to tylko dwanaście godzin;-)
  28. zfiesz
    zfiesz (18.02.2010 0:31)
    o meksyku, argentynie, urugwaju i kubie znajdziesz nawet coś u mnie:-) kolumbia niestety na razie niebieska ("chciałbym" znaczy;-)
  29. dino
    dino (18.02.2010 0:30)
    może wrzucasz zbyt dużą fotkę....? później rozmiar będzie chyba 128x128 pikseli
  30. zfiesz
    zfiesz (18.02.2010 0:28)
    to witaj w klubie!:-) u mnie też zaczęło się od marqueza, ale później przyszli jego koledzy. najgorszy był carlos fuentes, bo "zakochał mnie" w meksyku. ...i tak zostało:-)

    i też kiedyś myślałem, że podróże to takie sobie mrzonki. ale... czasem trzeba się na coś zdecydować:-)

    jeśli zaczniesz przegrywać w walce z zawiłościam portalu - pytaj! niekoniecznie mnie;-)
  31. renata.remedios
    renata.remedios (18.02.2010 0:25)
    Dziękuję za ciepłe przyjęcie, myślę że w końcu wygram i się wgra (aczkolwiek, nie wiem na czym polega problem, ech). Patrząc na niektóre profile czuję prawdziwy podróżniczy szacunek :) Dołożę mam nadzieję też swoją małą cegiełkę.
    TEkwador, Kolumbia, Argentyna, Meksyk, Chile...marzenie :) Każdy kraj ma tyle do zaoferowania, tylko się hiszpańskiego uczyć zostaje i podsycać fascynację oglądaniem zdjęć szczęściarzy którzy już zagościli w tych okolicach globu:)
    Pozdrawiam
  32. dino
    dino (18.02.2010 0:16)
    Witam nową koleżankę na Kolumberze!
    Widzę już w dobrych rękach podróżniczych.... ten to potrafi...

    Jeśli chodzi o Amerykę Południową to może na razie ........Ekwador
    ....jest trochę materiału w zasobach u kilku osób, u mnie też :)))


    Pozdrawiam :)


    PS. Walcz a avatarem....czekamy :)
  33. renata.remedios
    renata.remedios (18.02.2010 0:08)
    Ogarniam właśnie stronę i walczę z avatarem...ech...ok, w moim nicku wziął się stąd, że uwielbiam prozę Marqueza, dorastałam z jego książkami i w sumie to chyba one rozbudziły we mnie chęć podróżowania. Chęć zobaczenia i dotknięcia czegoś co wydaje sie czasem tylko fantazją. Koniecznie chciałabym za czas jakiś wybrać się do Ameryki Południowej, ale jak zwykle na przeszkodzie stoją finanse (ach te puste studenckie kieszenie ;p)
  34. zfiesz
    zfiesz (17.02.2010 23:59) +1
    btw... podróż po "marquezowskich" miastach kolumbii, to jedno z moich marzeń...
  35. zfiesz
    zfiesz (17.02.2010 23:54)
    no skąd marquez pochodzi to wiem:-p pytałem raczej o to skąd wziął się w twoim nicku (i wiem, że ze "stu lat samotności"!:-p
  36. renata.remedios
    renata.remedios (17.02.2010 23:44)
    Marquez...z Kolumbii ;p Ta Renata Remedios z Warszawy z kolei..ale wybrałaby się do Ameryki Południowej właśnie....
  37. zfiesz
    zfiesz (17.02.2010 23:41)
    o! marquez się kłania! a skąd?:-)