Wykorzystujemy pliki cookie, aby dostosować serwis do Twoich potrzeb. Możesz nie wyrazić zgody przez ustawienia przeglądarki internetowej. Szczegóły >
zamknij
-
-
- Na godzinę przed startem zjawiliśmy się u bram aeroklubowego hangaru. Wiedzieliśmy, że lot odbędzie się samolotem AN-2. Podziwiamy pomalowaną w narodowe barwy sylwetkę okazałej maszyny.