Komentarze
-
i dzięki Bogu
-
...Pan Leon sprawiał wrażenie zdystansowanego do tych kłopotów...
-
Piotrze tylko pozazdrościć zarówno znajomych jak i samego oprowadzenia!
Inna sprawa to podziw dla Pana Kozłowskiego za to że w tamtych czasach udało mu się obronić przed zakusami PRLu na tego typu posiadłości... Znając życie nie było łatwo... -
...miałem przyjemność w 1971 roku być oprowadzanym po zamku przez jego właściciela - Pana Leona Kozłowskiego ... :-) ...
-
Ja na Podlasiu też nie byłam!
-
Tutaj jeszcze nie byłam,wszystko przede mna:)