Komentarze
-
..pod platanem?...
-
Przepraszam, że dopiero teraz dotarłem do Twojej odpowiedzi. Spróbuję przetłumaczyć Ci ten fragment ballady, który zacytowałem:
Dosłowne tłumaczenie brzmiałoby tak:
"Już przeszło pół życia po dzieciństwie,
Już coraz trudniej odkryć, co mamy w duszy,
Już coraz częściej chce się spędzać czas
Nie przy stole, lecz w starym, cichym parku,
W którym we wrześniu nie jest już gorąco,
Gdzie liście nie obiecują młodości,
Gdzie liście nie obiecują młodości"
Nieco swobodniejsze, ale też chyba oddające to, co autor miał na myśli, mogłoby wyglądać na przykład tak:
"Minęło już pół życia, przyznać muszę,
Już coraz trudniej odkryć swoją duszę,
Już coraz częściej chce się, bracie, iść...
Zamiast na ucztę z jadłem, winem, pieśnią,
Do parku, gdzie już chłodniej jest we wrześniu
I gdzie młodością cię nie mami liść
I gdzie młodością cię nie mami liść"
-
dziękuję:)
szkoda tylko, że nie rozumiem rosyjskiego .....;) -
Bardzo ładne zdjęcie. Skojarzyło mi się z piosenką, jednego z moich ulubionych rosyjskich bardów, który śpiewał:
"Уже прошло пол жизни после детства,
Уже душою всё трудней раздеться,
Уже всё чаще хочется гулять
Не за столом, а старым тихим парком,
В котором в сентябре уже не жарко,
Где молодости листья не сулят,
Где молодости листья не сулят." -
coś w tym stylu:D
-
...złote gody?