-
-
- Smakosze tak głośno zastanawiali się skąd zdobyć fundusze na kolejne wino, że musiałem zakończyć poobiednią drzemkę odbywaną na sąsiedniej ławce ;-)
-
Komentarze
-
Poszliśmy sobie, zanim uzgodnili stanowiska. -
...i do jakich konkluzji goście doszli? Takie rzeczy warto wiedzieć ... :-) ... ! -
City, to jest niedaleko kościoła autorstwa Joże Plecznika ;-))
Co do przekleństw czeskich, to poza "szukaniem" nie znam żadnych ;-). -
Namesti Jiriho z Podebradov jest chyba na Vinhohradach? Ale nie jestem pewien. Swoją drogą chciałbym usłyszeć jakieś przekleństwa po czesku ;-) -
To było na placu Jerzego z Podiebrad(ów). Fascynujących lumpów spotkaliśmy również w Holeszowicach i na Libni. Ci na widok obiektywu mieli jednak co nieco do powiedzenia ;-). Ponieważ zbytnio bełkotali, nie wiedziałem co. Godnym krokiem oddaliliśmy się, coby nie wyszło na to, że przed praskimi lumpami zmykamy :-))
-
Nie wiem gdzie robiłeś to zdjęcie Najwięcej takich kolesi jest za budynkiem dworca głównego ,po lewej stronie ,ale tam to z obstawą bym nie poszedł. Ci na starówce ,nie reagowali na fotografującego typka.