-
- Potoccy w czasie II wojny światowej nie byli prześladowani przez Niemców, a w zamku mieścił się sztab Wehrmachtu. Przed wkroczeniem Armii Czerwonej 1 sierpnia 1944 roku, Alfredowi Potockiemu udało się uciec na Zachód i bardzo wiele dóbr zamkowych za pozwoleniem Niemców wywieźć. W czasie działań wojennych II wojny światowej zamek nie ucierpiał.
Komentarze
-
A wiesz Marcinie,ze też doszłam do takiej konkluzji. Jesteśmy walecznym i honorowym narodem,ale nie zawsze warto było "strzelać do wroga z brylantów" i to za wszelka cenę! My mieliśmy fronty wojenne i powstania,a inni pertraktowali i wyszli z wojny obronna ręką:)
-
całe szczęście że nie ucierpiał. Jeden z wyjątków na mapie Polski. Podobny taki mamy na Śląsku - Pszczynę:) Jak pokazała historia, czasem lepiej było się układać z zaborcami a nie z nimi wiecznie walczyć - przykład Czech, gdzie wspaniałych zamków, pałaców, kościołów i innych zabytków nie naruszonych przez wojnę jest bez liku.