Komentarze do zdjęcia barwy szczęścia ;p...

  1. saltus
    saltus (04.02.2009 17:12)
    albo loteria :-)
  2. dino
    dino (04.02.2009 16:57)
    kumoterstwo :)))
  3. saltus
    saltus (04.02.2009 16:36)
    coś ten system dziwnie mierzy aktywność użytkowników. Właśnie jako najaktywniejszy użytkownik tygodnia została nominowana kolumber, gratulacje. Wchodzimy na profil i co widzimy? Aktywność od 26.01: dała 7 plusów na zdjęcia, 1 plus na podróż, dodała 1 komentarz do zdjęcia i 4 do podróży, opublikowała 1 podróż i zaznaczyła obecność w 2 miejscach. Zdjęć nowych nie widać.

    I teraz niech mi ktoś wyjaśni, jakie ten system ma parametry, bo wygląda na to, że raczej losowe :-)
  4. dino
    dino (04.02.2009 16:26)
    no jestem,
    widzę tutaj żywą wymianę,
    ja też jestem po pindoli

    żabia grypa :))) dobre!

  5. saltus
    saltus (04.02.2009 16:24)
    czy zasłużyłam to nie wiem, może po tej nieszczęsnej przepychance odnośnie pisowni Hongkong versus Hong Kong? Zakładam, że jak emocje opadną to się dowiem :-)))
  6. saltus
    saltus (04.02.2009 16:20)
    ale numer, przez chwilę byłam na świeczniku i właśnie znów mnie tam nie ma. Chyba ktoś podsłuchuje nasze rozmowy :-)))
  7. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 16:19)
    a zasłużyłaś?:-)

    oki... spadam, bo z głodu omdlewam;-)
  8. saltus
    saltus (04.02.2009 16:17)
    ja się zaczęłam tu tuż przed świętami, gdy szukałam czegoś o Turcji, ale na dobre w drugim tygodniu stycznia, jak z tej cholernej niewydarzonej Turcji wróciłam :-) A co do obrażania, to odnoszę wrażenie, że voyager się teraz na mnie obraził :-)
  9. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 16:07)
    to ty katarzyno juz z epoki "postpindolowej"? ech... jak ten czas szybko leci! przy okazji... pod cygarami była chyba pierwsza kłótnia między... rebel i voyagerem (wyobrażasz to sobie dzisiaj?) normalnie się poobrażali na siebie! to se ne vrati:-)
  10. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 16:00)
    gdyby liczyli czas, to myślę, że niewielu "nowych" załapałoby się na wystawkę;-) ale na brak punktów nie narzekam... teraz poproszę złotówkę za każdy i będzie kolejna relacja:-) albo poczekam do szóstego tysiąca;-)
  11. saltus
    saltus (04.02.2009 15:55)
    ja też już się odzwyczaiłam, to chyba chodzi na przyrost punktów, bo chyba nie n czas spędzony na forum :-)
  12. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 15:52)
    ja już zapomniałem jak to jest być na świeczniku... ale wkrótce się to zmieni!:-)
  13. saltus
    saltus (04.02.2009 15:51)
    zfieszu, te cygara to jakies super niemoralne, dlatego w rankingi się nie wpasowały :-)
  14. saltus
    saltus (04.02.2009 15:49)
    od rana szło całkiem nieźle, ale też pusto było, aż echo huczało. Korzystając z zawrotnego tempa powrzucałam trochę zdjęć i wróciłam do grupki aktywistów wyświetlanej na pierwszej stronie :-)))
  15. saltus
    saltus (04.02.2009 15:47)
    ja nie wiem, ale mi też coś wolno chodzi. Moze ten portal ma ograniczenie na ilość aktywnych userów do pięciu i jak dojdzie szósty to wszystko siada :-)
  16. chinska_zaba
    chinska_zaba (04.02.2009 15:26)
    te konkretna i wszystkie inne :/
  17. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 15:22)
    masz na mysli te konkretną stronę? tez tak mam! może to przez te komentarze? jak tak dalej pójdzie, to przy tysięcznym będę szedł parzyć herbatę w czasie odświeżania:-)
  18. chinska_zaba
    chinska_zaba (04.02.2009 15:19)
    a mnie komp strasznie muli, każde przeładowanie strony to przymusowa 3-minutowa przerwa, wszędzie biało... :/
  19. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 15:11)
    ja kaszlu co prawda nie mam, ale was - owszem. i wcale nie przeszkadza mi to pisać:-) choć dziś akurat zwyczajnie nie chce mi się iść po zakupy i robić obiadu, dlatego przykleiłem się do kompa:-)
  20. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 15:09)
    kasiu... moje dwie fotki, dawniej medalistki ("pindole": http://kolumber.pl/photos/show/20319 - w żadnym wypadku proszę nie zmieniać liczby komentarzy i kubańska czekoladka: http://kolumber.pl/photos/show/17208) w rankingach nigdy nie występowały. ale może to z troski o moralność?:-)

    żaba, jak ty sobie wyobrażasz, że sunday smile w środę ci pomoże? chyba żartujesz! w środę działa tylko rhineland (heartland): http://youtube.com/watch?v=CYfKrct68JU :-) zresztą... na mnie działa od tygodnia (bez przerwy:-)
  21. chinska_zaba
    chinska_zaba (04.02.2009 15:03)
    w domu :) wreszcie jest szansa, zeby cos napisac, ale kaszel i wy nie pozwalacie sie skupic

  22. saltus
    saltus (04.02.2009 14:57)
    Czy wiecie, że to zdjęcie nie pokazuje się wśród najczęściej komentowanych ani wśród najpopularniejszych :-) Czy ono jest poza konkursem?? Wydawałoby się, że powinno być na samym topie, a tu nic :-)
  23. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 14:54)
    a ty żabo w domu w wyrku sie wylegujesz czy w pracy zarazę rozsiewasz?
  24. saltus
    saltus (04.02.2009 14:50)
    po dniu jak wczorajszy wszystko jest piękniejsze :-)
  25. chinska_zaba
    chinska_zaba (04.02.2009 14:42)
    jest brzydko i smutno, sunday smile nic tu nie pomoze
  26. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 14:32)
    co ty opowiadasz?!?!?! słonko pięknie świeci, niemal wszelki ślad po śniegu zaginął, beirut pięknie przygrywa... tylko qrcze jutro do pracy iść trzeba:-(
  27. chinska_zaba
    chinska_zaba (04.02.2009 14:26)
    no nie za bardzo właśnie :/ i pogoda beznadziejna!
  28. saltus
    saltus (04.02.2009 14:20)
    Witajcie, jaki piękny dzień mamy dzisiaj :-)

    Żabciu, jak zdrówko?
  29. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 1:42)
    zdrowiej...
  30. chinska_zaba
    chinska_zaba (04.02.2009 1:40)
    kak chocziesz źle mi się kojarzy. ale o tym innym razem.
    mylę misjonarza z prorokiem, źle ze mną. dobranoc :)
  31. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 1:35)
    kak chocziesz... może być wzorek... w sumie moje odręczne pismo przypomina lekko sanskryt, więc... jest wzorek:-)

    skromny zaś nigdy nie byłem. wręcz przeciwnie - jestem dość zarozumiałym typem:-) no i prorokiem też chyba nie? misjonarzem... muzycznym... owszem, ale to delikatna różnica;-)
  32. chinska_zaba
    chinska_zaba (04.02.2009 1:35)
    ja czytam, a podczas tego przymusowego leżakowania przeczytam chyba wszystkie zaległe relacje. tymczasem jednak spróbuję może zasnąć, ech. dobranoc.
  33. voyager747
    voyager747 (04.02.2009 1:35)
    Ja tylko nie czytam, reszta czyta :)
  34. chinska_zaba
    chinska_zaba (04.02.2009 1:30)
    e tam, wzorek brzmi lepiej, groźniej :)
    nie bądź fałszywym skromnisiem, pozostań samozwańczym prorokiem :)
  35. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 1:29)
    ale żabciu, nie przejmuj się... tu literek i tak nikt nie czyta... więc chyba nie ma się co spinać. dziś, jutro, czy za rok.... i tak tylko dla siebie to robisz:-)
  36. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 1:25)
    ups... wzrokiem miało być:-) podobne postanowienia mam od kilku dobrych lat... a efektów nie widać:-(
  37. chinska_zaba
    chinska_zaba (04.02.2009 1:21)
    omamy... możliwe.
    szyderczy wzorek... tak, tak... nie wiem, o czym mowisz. niestety jestem zbyt leniwa, by pisac relacje na zywo. ale moje noworoczne postanowienie brzmi - to sie musi zmienic, los amigos. or sth like that.
  38. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 1:13)
    głodnemu chleb na mysli:-) a może jakieś omamy? kto wie?

    moje relacje "na żywo" gapią sie na mnie tym swoim szyderczym wzorkiem leżąc i przeciągając się na parapecie. czasem tylko mrukną: "może przepisałbys choć akapit?" wtedy idę zmywac naczynia:-)
  39. chinska_zaba
    chinska_zaba (04.02.2009 1:09)
    ja nawet tych nie na żywo nie skończyłam :/ a w podróżach służbowych to na razie przoduje chyba marcin i mąż saltus, bo ja nic o nich nie wiem ;p
    i nie wiem, dlaczego przeczytałam: podróż poślubną...
  40. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 1:03)
    phi! żabciu, widziałaś jak wyglądały moje relacje na żywo z meksyku... do dziś nie skończyłem:-) poza tym nie wiem, czy w jemenie mają internet:-) a z "waszej firmy" o czym już wielokrotnie wspominałem, z chęcią też kiedys na urlop bym się wybrał. kto wie, może nawet i w podróż służbową?

    kasiu... podobno na kaca najlepsza praca, ale w moim przypadku lepiej działa sen, więc... dobrejnocki:-)
  41. saltus
    saltus (04.02.2009 0:55)
    ja juz sie zegnam, nie daje rady wiecej. Dobranoc wszystkim.
  42. chinska_zaba
    chinska_zaba (04.02.2009 0:48)
    a bedziesz nam wysylal relacje na zywca? :)
    to cie puscimy na urlop, inaczej tego nie widze ;)
  43. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 0:45)
    ja muszę poczekać do końca marca... zawsze wtedy choruję:-( ale... może w tym roku akurat na ten termin zabookuje urlop i uda mi się uciec!:-) muszę poczekać do końca tygodnia, żeby wyjaśniła się sytuacja w firmie i wtedy... fuck 'em
  44. chinska_zaba
    chinska_zaba (04.02.2009 0:41)
    też miałam i co? żabia grypa.
  45. chinska_zaba
    chinska_zaba (04.02.2009 0:38)
    ty to powiedziałeś :)
  46. saltus
    saltus (04.02.2009 0:38)
    nie, walczę z powiekami, które opadają, ale przegrywam tę walkę :-)
  47. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 0:38)
    ja mam aktualnego antywirusa... nie boję się:-)
  48. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 0:36)
    w dodatku rozgrzana!:-)
  49. chinska_zaba
    chinska_zaba (04.02.2009 0:35)
    wróciłam, ale chora. zarażam :]
  50. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 0:32)
    i żabcia wróciła:-) jak miło;-p