Komentarze do zdjęcia barwy szczęścia ;p...

  1. rebel.girl
    rebel.girl (04.02.2009 22:47)
    co do hongkongu... sorry, wodzowie, voyager ma o tyle rację, o ile tak po prostu jest po polsku, i tyle. mało osób o tym wie, więc żaden wstyd - wystarczy się zdziwić i zaakceptować, zamiast dzielić włos na czworo i wymyślać na siłę usprawiedliwienia ;p
    http://so.pwn.pl/lista.php?co=hongkong ;)))
    upartym polecam dyskusję z sojp, ewentualnie radą języka polskiego - oni są otwarci na sugestie ;) śmiało, trzeba zmieniać świat na lepsze!

    nie podoba mi się natomiast nadmierna czepliwość i małostkowość - to
    fakt. co innego życzliwie komuś podpowiedzieć, co innego czepiać się
    złośliwie. i racja, że najważniejsze jest, że wszyscy wiemy, o co
    chodzi. a jak wiemy jeszcze, jak coś pisać poprawniej, to już w ogóle
    powód do toastu, a nie kłótni i dąsów ;)

    no i już dorzucając ostatnie trzy grosze do tej wojenki, tfu - wątku ;) ...: o tym, że wrzucanie tu swoich wspomnień i relacji z odwiedzonych miejsc ma być przyjemnością, piszę już od paru miesięcy. mniej terroru. świetnie, że jedni robią zdjęcia niemal profesjonalne, git. ale inni nie, i może to ich nawet w ogóle nie interesować. dla nich jest ten portal w takim samym stopniu, jak dla nas - szalonych gaduł i fotomaniaków ;)
  2. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 22:37)
    witaj rebeliantko... wieki całe cię nie było! ze trzy dni chyba?:-)
  3. rebel.girl
    rebel.girl (04.02.2009 22:15)
    lachonarium...?! (powtórzę! na pewno wypiją do soboty całą kawę! ;p)
    a słyszałam, że lachonarium to u ciebie!
  4. dino
    dino (04.02.2009 22:09)
    a tak sam mam przyjść do lachonarium???
    w sobotę powiadasz...
  5. rebel.girl
    rebel.girl (04.02.2009 22:08)
    sam się pokaż, jak takiś mądry ;) zapraszam, koleżanki się ucieszą ;p
    a tak poza tym - do końca tygodnia jestem na zwolnieniu. będę w sobotę, na pewno będę pić jakąś kawę... ;p
  6. dino
    dino (04.02.2009 22:03)
    no rebelku, przyznaj się - między 129, a 130 tylko parę metrów, a pokazać się nie chcesz :))
  7. rebel.girl
    rebel.girl (04.02.2009 22:01)
    no, niezłe stadko, podejrzewam, że jest jeszcze większe, bo pewnie część się nie chce przyznać ;)
  8. dino
    dino (04.02.2009 21:58)
    stado baranów już tu mamy :))))
  9. rebel.girl
    rebel.girl (04.02.2009 21:58)
    no to może i lepiej, że przegapiłam...? kto wie, co by z tego było ;)
  10. voyager747
    voyager747 (04.02.2009 21:57)
    Oj ma, teraz już wiemy :) rebel ja się nie znam na zodiaku, nie mam pojęcia, może panna ? :)
  11. rebel.girl
    rebel.girl (04.02.2009 21:56)
    no co wy, a zgadywanka zodiakalna?? ;)
    w końcu pokazałaś, jakie dokładnie masz rogi, saltus? bo chyba przegapiłam. koziorożcowe? to by się poniekąd mogło nawet zgadzać z tym pijaństwem niedawnym... ;p

    a co ja jestem? ;p
  12. saltus
    saltus (04.02.2009 21:51)
    ah, rebel, parę wojenek światowych się przetoczyło, ale poza tym nuuuuudy :-)))
  13. voyager747
    voyager747 (04.02.2009 21:47)
    E... nic ciekawego nie było, tylko jakieś wojny małe :)
  14. rebel.girl
    rebel.girl (04.02.2009 21:46)
    ;)))

    żyje, żyje, ciężki okres ma dziewczyna, ale może pewnego dnia to się wreszcie skończy ;)

    obiecuję wtedy mnóstwo plusów i takie tam inne ;)

    kurcze, sporo się tu dzieje, a mnie tak wszystko wolno chodzi, że nie wiem, czy w ogóle są jakieś szanse, żeby dokopać się choć do części waszych złotych myśli!
  15. dino
    dino (04.02.2009 21:41)
    rebel żyje! hurra!
  16. saltus
    saltus (04.02.2009 21:41)
    rebel, witaj, już mieliśmy rozsyłać listy gończe :-)
  17. rebel.girl
    rebel.girl (04.02.2009 21:39)
    cześć kochani!

    (o rany, kiedy ja to przeczytam...?)
  18. saltus
    saltus (04.02.2009 20:43)
    voyager, no pewnie że Cie słabo znam! Ale i tak Cie kocham, już Ci mówiłam, a teraz znowu na trzeźwo. Jeszcze wszystko przed nami :-)
  19. voyager747
    voyager747 (04.02.2009 20:36)
    To jeszcze słabo mnie znasz :)
  20. saltus
    saltus (04.02.2009 20:35)
    taka awantura o kijek??? nie wyczułam :-)))
  21. voyager747
    voyager747 (04.02.2009 20:22)
    No nie wiem zfieszu, bo Wy tutaj raczej nie napisaliście mi, że jestem turystą z kijkiem w dupie, z których musicie się wstydzić. To raczej mocne słowa i się ich nie zapomina w 5 minut :(
    Wolność słowa tak, burdel nie, to ważne.
  22. saltus
    saltus (04.02.2009 20:18)
    nie zaweźmie się, im bardziej niezależny oponent się trafi, tym większy szacunek i zainteresowanie wagi wykazują potem, nie lubią żeby było łatwo, to taka swoista homologacja :-)
  23. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 20:14)
    nie podpowiadaj kaśka, bo się zaweźmie!:-)
  24. saltus
    saltus (04.02.2009 20:12)
    voyager, powiem Ci w tajemnicy, że jako waga za chwilę z tym zaciętym wrogiem będziecie najlepszymi kumplami :-))) Ile razy ja to widziałam... i nie mów mi potem, że ja prorok :-)
  25. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 20:11)
    ja tam wole boze narodzenie, bo mam wtedy wolne. na wielkanoc niestety nie...
  26. saltus
    saltus (04.02.2009 20:09)
    ah, waga!!! To wszystko wyjaśnia :-) Podobno kobiety i mężczyźni w tych samych znakach są zupełnie różni. Mój ojciec jest wagą, jak mogłam tego schematu nie rozpoznać :-)))))))))

    Jaki znowu wróg, voyager??? Nonsens jakiś! A że HK promuję? Nie promuję tylko się z Tobą droczę, bo nie lubię dyskusji o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą, jestem za wolnością słowa i tym podobnym :-)))))
  27. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 20:07)
    widzisz kasiu? jednak coś jest na rzeczy!:-) ale może dajmy spokój z mocnymi słowami? (wróg, itp) dziś, wojadżerq :-) przypomniałem sobie nasze pierwsze dyskusje (te pod cygarami m.in.). gdybyś był konsekwentny w swoich dąsach, z nikim z nas byś dziś nie rozmawiał:-) cała nadzieja w tym, że zawsze szybko ci przechodzi:-)
  28. voyager747
    voyager747 (04.02.2009 20:03)
    Może dlatego, że jest kobietą :) To chyba trochę jest inaczej z tymi znakami. Zresztą nie znam się na tym.O samolotach to mogę z Wami gadać, a o zodiaku to nie za bardzo.
  29. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 20:01)
    nie wierzę!!! Moja Pani jest wagą i jest kochana i nie stroi fochów i... i w ogóle:-)
  30. voyager747
    voyager747 (04.02.2009 20:01)
    Kasiu ja tylko trochę jestem obrażony, bo bardzo promujesz ten HK i dodatkowo kumplujesz się z moim wrogiem :))) W sumie dwa minusy :))
  31. dino
    dino (04.02.2009 20:00)
    ważąc rozważam ważność - to z Tytusa....
  32. voyager747
    voyager747 (04.02.2009 19:58)
    Ja jestem wagą moi kochani :) O rebel też się martwię.
  33. dino
    dino (04.02.2009 19:55)
    a gdzie rebel się podziewa? martwię się...
  34. saltus
    saltus (04.02.2009 18:21)
    nie baranica, ale też rogaty zfiesz :-)
  35. dino
    dino (04.02.2009 18:19)
    przepraszam - baranica :)))
    bo to się nie odmienia
    - no to może nas Żaneta z dala na jakieś hali fotografować :)))
  36. saltus
    saltus (04.02.2009 18:18)
    znów obsada tronu się zmieniła, już nie kolumber a ravgor :-))))))

    chyba jednak ktoś nas czyta :-))))))))
  37. saltus
    saltus (04.02.2009 18:16)
    ja nie, teraz wy zgadnijcie kto ja?
  38. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 18:14)
    dwa barany to jeszcze nie stado.... chyba żeś owieczka:-) trzy to, weług prawa rzymskiego, tłum:-)
  39. saltus
    saltus (04.02.2009 18:12)
    czyli że mamy tu całe stado :-)
  40. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 18:11)
    no ba! baran barana zawsze wyczuje!:-) bo my barany to równe chłopaki:-)
  41. dino
    dino (04.02.2009 18:09)
    a żebyś wiedział!!!
  42. saltus
    saltus (04.02.2009 18:07)
    dino, ja się nie odważę zgadywać, niech zfiesz strzela :-)
  43. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 18:06)
    baran
  44. dino
    dino (04.02.2009 18:04)
    a ja czym jestem? - strzelajcie!
  45. saltus
    saltus (04.02.2009 18:00)
    z fochami to się zgodzę, mam w najbliższym otoczeniu dwie ryby, wymagają specjalnej obsługi :-)
  46. dino
    dino (04.02.2009 17:55)
    się okaże mañana,
    fakt - bardzo trudny nie był i można było zdać,
    ciekaw jestem efektu, bo poprawek nie uwzględniają i za semestr trzeba płacić :(
  47. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 17:50)
    skryte? to ja znam same wyjątkowe! fochy na lewo i prawo rzucają i zawsze winia innych. siebie? w życiu!!:-)
  48. saltus
    saltus (04.02.2009 17:48)
    zfieszu, ryby są skryte, a voyager sporo gada, pewnie lew :-)
  49. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 17:45)
    dino, jak egzamin?
  50. zfiesz
    zfiesz (04.02.2009 17:41)
    tam kumoterstwo od razu... autopromocja po prostu:-) a ze sławkiem trzeba poważnie porozmawiać! bo za często się obraża:-) jak obstawiacie? zodiakalna ryba czy panna? ja stawiam na rybę:-)