2013-10-17

Podróż Durrës - albańskie okno na świat

Opisywane miejsca: Durrës
Typ: Album z opisami

PUBLIKACJA TA JEST CZĘŚCIĄ WIĘKSZEJ WYPRAWY, DOSTĘPNEJ TUTAJ: 

Czarnogóra i Albania - pierwsze spotkanie z Bałkanami 

Durrës to drugie co do wielkości miasto w Albanii i główny port tego kraju leżący nad Adriatykiem. Znane od starożytności miasto, dziś jest jednym z najważniejszych ośrodków gospodarczych i turystycznych kraju. Nie bez powodu Durrës można uznać także za okno na świat Albanii, bo właśnie przez ten port trafia do tego kraju większość towarów, przede wszystkim z Włoch. To Włosi dostarczają całą masę produktów dla Albanii, co widać szczególnie w sklepach, gdzie „królują” towary włoskie. Co więcej, nie tylko produkty trafiają tu z Włoch, ale także usługi i inwestycje. W dużych miastach albańskich, w Tiranie i w Durrës, wiele inwestycji tworzonych jest przez włoski kapitał. Domy mieszkalne, ekskluzywne wille, hotele, pensjonaty, restauracje, kluby itd. A Durrës (zwane po włosu Durazzo) z racji bliskiego położenia Włoch, licznych połączeń drogą morską, jest jedną wielką bramą dla włoskiego kapitału. Będąc w Durrës widać także wielu Włochów, trafiających tu nie tylko w celach biznesowych, ale także turystycznych. Wszakże dla mieszkańców Italii, Albania jest atrakcyjnym krajem, egzotycznym, ciekawym, zbliżonym klimatem do Włoch, a przede wszystkim bardzo tanim, z małą jeszcze ilością turystów, za to z licznymi hotelami i knajpkami. Włosi znają wszakże Albanię nie od dziś, w końcu w kwietniu 1939 roku faszystowskie Włochy najechały Albanię i przez kilka lat ten kraj był ich kolonią. Teraz po kilkudziesięciu latach reżimu komunistycznego, Włosi na nowo wkraczają do Albanii, choć tym razem w zdecydowanie bardziej pokojowych celach. Czas pokaże, czy ta nowa penetracja gospodarczo-turystyczna wyjdzie Albanii na dobre. 

 

Durrës to nie tylko wielki kurort turystyczny dla Włochów, ale także dla samych Albańczyków, nie tylko tych z kraju, ale także dla Albańczyków z Kosowa i Macedonii. Miasto niesamowicie się rozbudowuje, wszędzie widać nowo powstające hotele, różnej maści knajpki, ale też bloki mieszkalne i biurowce. W samym mieście i na jego obrzeżach bez problemu znaleźć można liczne plaże z całą infrastrukturą turystyczną. Szkoda tylko, że tak mocno zabudowano plaże, przez co widać na całą długość istny las kolorowych budynków. No i śmieci... Ot po prostu Albania i tyle. 

 

Durrës ma także inną naturę, niż ta zarysowana powyżej. Miasto to należy do jednych z najstarszych osiedli ludzkich nad Adriatykiem. W starożytności zwane było Dyrrhachium, i odgrywało ważną rolę w całym rejonie, polityczną i kulturalną, ale przede wszystkim handlową i gospodarczą. Założone wpierw przez greckich osadników, a rozbudowane przez Ilirów, później zaś przez Rzymian i Bizancjum, miasto prosperowało i stało się jednym z najważniejszych miast nad Adriatykiem, co widać choćby po dawnych mapach regionu. Tutaj m.in. zaczynała się słynna rzymska droga Via Egnatia prowadząca przez całe Bałkany aż do Konstantynopola. Rzymianie zbudowali tu amfiteatr, największy na całych Bałkanach, który mógł pomieścić ponad 15 tysięcy ludzi. Amfiteatr zachował się do dziś, niestety został dość mocno zniszczony przez czas a także przez słabą ochronę ze strony samych Albańczyków. Nie został także w pełni odkopany, z powodu znajdujących się wokół wielu domów mieszkalnych, co jest zmorą dla archeologów. Mimo tego jest jednym z najważniejszych zabytków miasta.  

 

W bliskiej odległości od amfiteatru znajdują się także dwa meczety i bloki z betonu, co łącznie daje dość ciekawą mieszankę architektoniczną, można rzec, że typową dla Albanii. Podobnie jest z wczesnobizantyjskim forum i łaźniami rzymskimi, które jak gdyby nigdy nic stoją w centrum miasta, otoczone socjalistyczną zabudową, w żaden sposób nie chronione. Dobrze za to zachowały się mury miejskie z czasów bizantyjskich wraz z kończącą je wenecką wieżą niedaleko portu. To właśnie w czasie krótkiego panowania Wenecjan w XV wieku, Dyrrhachium dożyło kresu swojej świetności. Od 1501 roku, po zajęciu miasta przez Turków osmańskich, zaczęło ono podupadać gospodarczo, straciło jakiekolwiek znaczenie i w efekcie wyludniło się. Wiele pamiątek po czasach starożytnych można oglądać w Muzeum Archeologicznym w centrum miasta. Tam dopiero można wyobrazić sobie, jak znaczącym niegdyś miastem było Durrës, a raczej Dyrrhachium.  

 

Dzisiejsze Durrës to tak naprawdę prawie zupełnie nowe miasto, budowane od XIX wieku, kiedy na nowo doceniono strategiczne jego położenie. Już na początku XX wieku Durrës było największym miastem kraju i do 1920 roku przez krótki czas pełniło rolę tymczasowej stolicy Albanii. Miasto ucierpiało podczas trzęsienia ziemi w 1926 roku, po którym jego odbudowę wspomagali Włosi. Tak właśnie narodziło się owe „albańskie okno na świat”. Ono także przyniosło miasto jak i całemu krajowi wielki dramat, bo tutaj właśnie 6 kwietnia 1939 r. rozpoczęła się włoska inwazja na Albanię. Po tej tragedii, jak i długich latach komunizmu związanych z zapaścią gospodarczą i międzynarodową izolacją, Durrës ponownie powraca do swojej dawnej roli rodem ze starożytności i średniowiecza – jako ważny ośrodek gospodarczy i handlowy. Od niedawna dynamiczny rozwój turystyki wzmacnia tę rolę. Warto zajrzeć więc, co za tym tytułowym „oknem” się kryje.  

  • widoki miasta
  • Muzeum Archeologiczne
  • Muzeum Archeologiczne
  • Muzeum Archeologiczne
  • Muzeum Archeologiczne
  • Muzeum Archeologiczne
  • Muzeum Archeologiczne
  • Muzeum Archeologiczne
  • widoki miasta
  • kwiatek-szczotka:)
  • widoki miasta
  • stare mury miejskie
  • widoki miasta
  • amfiteatr rzymski
  • amfiteatr rzymski
  • otoczenie amfiteatru
  • amfiteatr rzymski
  • wejście na arenę
  • trybuny
  • mozaiki bizantyjskie z VI wieku
  • mozaiki bizantyjskie z VI wieku
  • widoki miasta
  • dawne symbole
  • Wielki Meczet
  • Wielki Meczet
  • rzymskie forum
  • rzymskie forum
  • rzymskie forum
  • ulice miasta
  • parasol
  • jeszcze żywy:)
  • ulice miasta
  • architektura socjalistyczno-narodowa
  • muzułmanka
  • ulice miasta
  • zarobek
  • ulice miasta
  • kable
  • tablica pamiątkowa
  • Pomnik partyzantów
  • Pomnik partyzantów
  • Pomnik partyzantów
  • no to gramy
  • wenecka wieża
  • Prawosławna katedra
  • Prawosławna katedra
  • stary autobus
  • Plaża w Durrës
  • Z koniem na plażę
  • Z koniem na plażę
  • Plaża w Durrës
  • Plaża w Durrës
  • Plaża w Durrës
  • Plaża w Durrës

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. kahlan77
    kahlan77 (04.01.2014 15:16)
    Super zdjęcia Marcinie z Albanii ,pozdrawiam serdecznie i życze Szcześliwego Nowego Roku 2014
  2. wojtass83
    wojtass83 (11.11.2013 17:55) +1
    Sam zwiedziłem Tiranę i Kruje a dziś odwiedziłem Durres.Albania ciekawy kraj który dla mnie zawsze będzie się kojarzył z bałaganem architektonicznym i mnóstwem mercedesów na drogach,Pozdrawiam
  3. pan_hons
    pan_hons (02.11.2013 14:03)
    To już druga część z podróży po Albanii:)
  4. pt.janicki
    pt.janicki (02.11.2013 13:23) +1
    ...zajawka podroży wielce udana!...
  5. ye2bnik
    ye2bnik (19.10.2013 18:54) +1
    Mieszane uczucia budzi we mnie ten kraj. Z jednej strony spory potencjał turystyczny, z drugiej zerowa niemal troska o dziedzictwo i architektoniczne koszmarki. Ale zobaczyć zapewne warto.
  6. iwonka55h
    iwonka55h (19.10.2013 18:06) +1
    Ładne, ładne...kolejna ciekawa podróż, dzięki...
  7. adaola
    adaola (18.10.2013 20:35) +3
    Ciekawe to albańskie okno na świat:)
    Czekam na dalsze części i pozdrawiam:)
  8. turysta1310
    turysta1310 (18.10.2013 20:33) +3
    Witam po dłuższej przerwie

    Tadek
  9. przedpole
    przedpole (18.10.2013 14:35) +3
    Ciekawy kraj, przynajmniej mi się podobał .Pozdrawiam
  10. renata-1
    renata-1 (18.10.2013 12:13) +2
    Albania podobno jest piękna, warto to sprawdzić i chyba coraz popularniejsza
  11. hooltayka
    hooltayka (18.10.2013 9:50) +3
    Bardzo fajnie ,że pokazujesz Albanię.
    To mało znany zakątek Europy.
    Faktycznie kolorowo i kontrastowo-)
    Pozdrawiam!
  12. eli_ko
    eli_ko (17.10.2013 21:59) +5
    Zajrzałam za to "okno" i masz racje ze warto było. Zobaczylam kawałek Albanii, kolorowej dosłownie i w przenośni :))
  13. pan_hons
    pan_hons (17.10.2013 21:19) +5
    Ja od miesięcy tworzę nowy tekst, z opisem wyprawy i z nowymi zdjęciami który dopiero w przyszłości się pojawi. Dodałem link zawczasu, aby ludzie wiedzieli, że to co tutaj widzą, to nie jest podróż do Durrës, ale część większej całości.
  14. alefur
    alefur (17.10.2013 21:12) +4
    Do starej podróży nie ma jak zajrzeć :) ale coś chyba pamiętam ...