2013-06-04
Podróż Andaluzja
pieszo festiwale muzeum zabytki miasto morze plaża samolot samochód rower pociąg kuchnia przyroda święta rozrywki zwyczaje malaga cordoba sevilla ronda kordowa patio puente nuevo andaluzja katedra
Opisywane miejsca:
(292 km)
Typ: Album z opisami
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Andaluzję znam tylko z relacji na Kolumberze, coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że najwyższy czas tam pojechać. Pozdrawiam :)
-
Andaluzja można oglądać bez końca. No i dzięki za informację praktyczne - bezcenne! Ja niestety nie mam pamięci do takich detali a szkoda bo często innym by się przydały.
-
...skończyłem, ale się nie cieszę i na następny raz czekam ... :-) ...
-
Pięknie w tej Andaluzji.
Nigdy nie byłam w tych rejonach,więc z ciekawością obejrzałam Twoją podróż.
Pozdrowienia-) -
Dziekuje za mily spacerek,pozdrawiam
-
Dzięki za relację i piękne zdjęcia. Bez wątpienia zachęcają do podróży.
-
Andaluzja to jedno z moich marzeń podróżniczych, cała masa tam wspaniałości ale na to wszystko potrzeba czasu. Tydzień to jednak zdecydowanie za mało... Fajna wyprawa, z przyjemnością obejrzałem i przeczytałem:) Mimo iż tylko tydzień trwał pobyt, szkoda, że tak mało tu zdjęć, bo aż chciałoby się więcej:) Może później coś jeszcze dorzucisz?:) Bo zdjęcia super!
Pozdrawiam serdecznie i życzę powrotu do Andaluzji i odkrycia tego, na co nie starczyło czasu za pierwszym razem.
Bardzo podobało mi się, że podałaś ceny przejazdów. Pierwszy raz widzę to tutaj odnośnie Andaluzji i przyznam szczerze, że zaskoczyły mnie te ceny - a mianowicie tym, jakie są duże! Przecież odległości nie są takie duże, a te ceny zaś tak! Kolej to jednak tam jest droga i chyba odpada ten sposób zwiedzania Andaluzji (w moim przypadku).
Ciekawie wychodzi porównanie:
Malaga-Ronda: 22,40 euro w dwie strony za 1 osobę. Czas przejazdu: 1h50min
a
Malaga-Kordowa 42,40 euro w dwie strony za 1 osobę. Pociąg AVANT , czas przejazdu 1h5min
czyli do Rondy choć jest blisko patrząc na mapę jedzie się aż 1h50m zaś do dalekiej Kordowy trochę ponad godzinę (ale płacąc dwa razy tyle) -
...jeszcze z Andaluzją nie skończyłem, Aniu ... :-) ...
-
Andaluzja mnie czaruje od dawna.Z przyjemnością czytam i przeglądam.
Dzięki za wiele ładnych kadrów z błękitem,bo na Śląsku szaro,zimno i znowu leje deszcz:( -
A ja tylko liznąłem Andaluzję ,gdy wracałem onegdaj z Portugalu.Ale wykwintny smak pozostał.Pozdrawiam
-
My tez bylismy tydzien w Andaluzji i bylismy w zasadzie w tych samych miejscach, z tym tylko wyjatkiem, ze dotarlismy jeszcze do Granady, ale za to nie spedzilismy tyle czasu w Maladze. Mieszkanie w tym samym miejscu przez caly czas ma swoje plusy, jak na przyklad, ze nie trzeba sie stale pakowac, ale z drugiej strony traci sie sporo czasu na podroze "ida y vuelta" :-) Milo mi bylo ogladnac Andaluzje jeszcze raz Twoimi oczami :-)
-
Bardzo fajny tygodniowy wypad ;) Wrócę do zdjęć za chwil kilka ;)
I to prawda, że każdy zwraca uwagę na inne rzeczy. Zdjęcia świetne, świetnie też się czyta. Jeszcze tu wrócę, zwłaszcza że nie byłam w Sewilli. Oczywiście ogromny plusior.