Podróż Roma-Sorrento i okolice, 2002 - Pompei



Pompei, po naszemu Pompeje... człowiek chodzi i myśli o tych ludziach, których zmiotły lawa i popiół, o tym co wtedy czuli... Ja myślałam jeszcze o tych wszystkich ludziach, którzy, podobnie jak moi znajomi, mają tutaj domy, swoje życie i swój świat. Wiem, że Wezuwiusz im dłużej jest spokojny tym bardziej trzeba się go bać. Wiem, że jeśli się obudzi, dla tych wszystkich ludzi nie będzie ratunku, nie ma szans, nie będzie czasu dość aby mogli uciec, schronić się, przeżyć...

Dlatego chodziłam po Pompei z zadumą i obawą. A oni tu mają swoje domy i wychowują dzieci, tu przyjeżdżają na ciuchy i tutaj wsiadają do pociągu...

  • Pompei
  • Pompei na tle Wezuwiusza
  • Co podtrzymywały te kolumny?
  • tu była świątynia
  • dobrze zachowane freski na posadzce
  • kto chodził tą ulicą?
  • i kto wyglądał przez to okno?
  • ulica w mieście którego nie ma
  • współczesność zagląda do środka
  • spojrzenie na ogród z krużgankami
  • zrekonstruowane krużganki i zniszczone mury
  • Wezuwiusz jest daleko, a tak blisko
  • amfiteatr
  • okaleczone miasto
  • pozostałości ogromnych kolumn
  • mury umarłego miasta
  • ogród przed muzeum
  • przed muzeum