Przed 18 już byłem w drodze. Coś mnie skusiło , aby jechać autostradą. Pomyślałem sobie ,że będzie szybciej. I co? To samo co pod Krakowem. Tylko jeden pas ruchu – roboty- na długości ok. 30 km. Następnym razem na pewno będę płacił im groszówkami. Od Gorzowa do Szczecina wszyscy jechali zderzak w zderzak. Dochodziła północ . Byłem na miejscu. Ponad 4000 km. Tak to było.
Podróż Riderskie wakacje - Koniec rajdu
2009-11-09