Podróż Wild, Wild West... - Utah, Arizona - Monument Valley, Grand Canyon NP



Dziś w programie jedynie dwa punkty, ale za to jakie! Celem jest Wielki Kanion Kolorado (Grand Canyon), a po drodze do niego zamierzamy zatrzymać się w Monument Valley. Ruszamy, a po kilkunastu milach podróży oczom naszym ukazuje się pejzaż znany z reklam papierosów Marlboro - czerwone piaskowcowe ostańce i wiodąca w ich stronę szosa. Przystajemy i robimy obowiązkowe zdjęcia. Po kilkunastu minutach dojeżdżamy do leżącej na granicy Utah i Arizony Monument Valley. W języku Indian Navajo jej nazwa to Tse Bii Ndzisgai, co znaczy "Dolina Skał". Mimo, że widok czerwonych ścian, twardzielców, ostańców i iglic jest chyba każdemu znany z westernów i niezliczonych zdjęć zamieszczanych w albumach, miejsce to wywiera naprawdę duże wrażenie. Przede wszystkim - niesamowite kolory piasku i skał. Mieszają się tu przeróżne odcienie brązu, żółci i czerwieni a piasek ma intensywną pomarańczowo-brązową barwę. Najbardziej znanymi monolitami skalnymi w Monument Valley są dwie  tzw. Rękawiczki (Mittens), wznoszące się na wysokość około 300 metrów ponad dolinę. Z każdej z nich wyrasta w górę charakterystyczny, skalny "kciuk". Ale obok nich jest tu wiele innych, godnych uwagi formacji, utworzonych w większości z czerwonego piaskowca. Do skał tych można podjechać, konieczny jest jednak samochód z napędem na cztery koła. Można też udać się na wycieczkę jeepem, organizowaną przez Indian Navajo. Po nacieszeniu oczu pięknymi pejzażami zwiedzamy Monument Valley Tribal Park i kupujemy oryginalne indiańskie pamiątki. Jedziemy dalej. Mijamy leżące już w Arizonie, górnicze miasteczko Kayenta (kopalnie węgla i uranu), a w pobliskim Tuba City jemy wczesny obiad. Po drodze do Wielkiego Kanionu mijamy liczne stragany z wyrobami indiańskiego rzemiosła,  pamiątkami i biżuterią (reklamujące się napisem "Friendly Indians") a po godzinie dojeżdżamy do granicy parku narodowego. O dziwo, teren jest raczej płaski a kanionu nie widać. Parkujemy samochód w pobliżu Desert View Watchtower i idziemy w kierunku punktu widokowego. 

Widok na Wielki Kanion odkrywa się nagle i poraża jego ogromem. Ma się przed sobą gigantyczną "dziurę w ziemi" głęboką na ponad 1.600 m i szeroką na kilka kilometrów. Widać wyraźnie różnobarwne warstwy i formacje skalne, platformy, żebra, iglice. Głęboko w dole dostrzega się błękitno-zielonkawą wstążkę Colorado, która wyrzeźbiła ten cud natury, gdzieniegdzie upstrzoną białymi grzywami fal, znaczących bystrza. Stoimy przez dłuższy czas bez ruchu podziwiając ten widok. Potem wracamy do Desert View Watchtower. Jest to, wybudowana w latach 30. XX wieku, wieża strażnicza, w której dziś mieści się sklep z pamiątkami. Budowla nawiązuje ponoć do architektury indiańskiej a jej ściany są ozdobione piktogramami Indian Hopi. Kupujemy pamiątkowe koszulki i mamy okazję zobaczyć przy pracy indiańską prządkę, robiącą jakiś kilim. Jedziemy dalej w kierunku Grand Canyon Village zatrzymując się jeszcze na Mather Point i innych punktach widokowych. Ujemną stroną pobytu na południowej krawędzi Wielkiego Kanionu (South Rim) jest bardzo duża liczba turystów, odwiedzających to miejsce. Znacznie spokojniej jest na przeciwnej, pólnocnej krawędzi (North Rim), położonej o 300 m wyżej. Aby się do niej dostać samochodem należy pokonać jednak dodatkowo ponad 200 mil, choć w linii prostej obie krawędzie dzieli zaledwie około 8-10 mil. Wieczorem, już po zmroku wracamy na nocleg do Tuba City. 

I mała ilustracja muzyczna: 
http://www.youtube.com/watch?v=j7xedmvJTzk
http://www.youtube.com/watch?v=gt9Bor3_XFk

  • Monument Valley - Utah/Arizona
  • Monument Valley - Utah/Arizona
  • Monument Valley - Utah/Arizona
  • Monument Valley - Utah/Arizona
  • Monument Valley - Utah/Arizona
  • Elephant Feet - Arizona
  • Grand Canyon NP - Arizona
  • Grand Canyon NP - Arizona
  • Grand Canyon NP - Arizona
  • Grand Canyon NP - Arizona
  • Grand Canyon NP - Arizona
  • Monument Valley - Utah/Arizona
  • Grand Canyon NP - Arizona
  • Monument Valley - Utah/Arizona