Podróż Londyn - powitanie jesieni 2009 - Londyńskie muzea (2) 2009



Nie jest do końca wiadome jakie cele przyświecają organizatorom muzeów. Ciekawym jest również, jak te cele się spełniają w momencie gdy muzeum ma powodzenie wśród zwiedzających. Czy refleksje wywoływane są zgodne z tym co zamierzali twórcy poszczególnych wystaw muzealnych. To pytanie nie jest tylko akademickie w przypadku londyńskiego Imperialnego Muzeum Wojny (Imperial War Museum IWM). W momencie zakładania w 1917 roku miało upamiętniać poległych podczas I wojny światowej. Życie, jak to bardzo często bywa, przerosło zamierzenia. Wkrótce zmusiło do hołdu składanego ofiarom frontów także II wojny, ofiarom cywilnym tego okresu, i ofiarom Holocaustu. Nie koniec na tym, bo  wojny trwały i trwają nadal. Zatem i rola Imperialnego Muzeum Wojny w budowaniu pamięci o ich ofiarach nie jest niestety skończona.

 W IMW zgromadzono egzemplarze uzbrojenia, do konstrukcji którego wykorzystano szybki podczas każdej wojny rozwój nauki i myśli technicznej. Można zapoznać się z przykładami bohaterstwa i spełniania do końca żołnierskiego obowiązku. Można, i to chyba przede wszystkim, zobaczyć ludzkie krzywdy, cierpienia i śmierć niesione przez wojnę. Czy można to pokazać w warunkach muzealnej wystawy posługując się tylko obrazem i rekwizytami? Odpowiedź jest oczywista. Nie można. A jednak organizatorom wystaw udało się coś pokazać na prawdę. W rekonstrukcji okopów z I wojny i zbombardowanej zwykłej ulicy londyńskiej realistycznie odtworzony jest fetor. Nie można na niego nie zwrócić uwagi. Smrodu gnijących okopów i smrodu spalonych mieszkań, tak zwykłych przed zbombardowaniem, zwiedzając muzeum po prostu się doświadcza.

O sprawach wojny, a przecież  jest ona w myślach zwiedzającego IWM, pisało wielu historyków, popularyzatorów historii, także publicystów. Jednym z nich, bardzo znanym w Polsce, jest Norman Davies. Ważne przesłanie, przekazane w jego książce „Europa walczy 1939-1945. Nie takie proste zwycięstwo”  (Europe at War 1939 - 1945. No simple victory ZNAK W-wa 2008) jest następujące: w II wojnie światowej nie ma zwycięzców, są narody i państwa, które ponosiły olbrzymi wysiłek wojenny i do tego płaciły za niego życiem swoich rodaków i  obywateli.

 Jednym z oddziałów Imperialnego Muzeum Wojny jest krążownik HMS „Belfast” weteran II wojny światowej zacumowany jako okręt – muzeum na Tamizie w pobliżu Tower Bridge.  

  • Londyńskie muzea 2009  2  01
  • Londyńskie muzea 2009  2  02
  • Londyńskie muzea 2009  2  03
  • Londyńskie muzea 2009  2  04
  • Londyńskie muzea 2009  2  05
  • Londyńskie muzea 2009  2  06
  • Londyńskie muzea 2009  2  07
  • Londyńskie muzea 2009  2  08
  • Londyńskie muzea 2009  2  09
  • Londyńskie muzea 2009  2  10
  • Londyńskie muzea 2009  2  11
  • Londyńskie muzea 2009  2  12
  • Londyńskie muzea 2009  2  13
  • Londyńskie muzea 2009  2  14
  • Londyńskie muzea 2009  2  15
  • Londyńskie muzea 2009  2  16
  • Londyńskie muzea 2009  2  17
  • Londyńskie muzea 2009  2  18
  • Londyńskie muzea 2009  2  19
  • Londyńskie muzea 2009  2  20
  • Londyńskie muzea 2009  2  21
  • Londyńskie muzea 2009  2  22
  • Londyńskie muzea 2009  2  23
  • Londyńskie muzea 2009  2  24
  • Londyńskie muzea 2009  2  25
  • Londyńskie muzea 2009  2  26
  • Londyńskie muzea 2009  2  27
  • Londyńskie muzea 2009  2  28
  • Londyńskie muzea 2009  2  29
  • Londyńskie muzea 2009  2  30
  • Londyńskie muzea 2009  2  31
  • Londyńskie muzea 2009  2  32
  • Londyńskie muzea 2009  2  33
  • Londyńskie muzea 2009  2  34
  • Londyńskie muzea 2009  2  35
  • Londyńskie muzea 2009  2  36
  • Londyńskie muzea 2009  2  37