Podróż Meksyk w dobie świńskiej grypy:) - Dzien 10 - 30 maja 2009 - Kanion Sumidero, Palenqu



2009-06-01

O 7 rano stawilismy sie przed agencja, by busmem jechac do Kanionu Sumidero. Wycieczka bardzo udana. Okolo 2 godz plynelismy lodzia przez kanion. Kanion mial okolo 1.000 metrow wysokosci. Po drodze podziwialismy liczne gatunki ptakow, a w pewnym momencie wypatrzylismy male krokodyle- bylo ich okolo 4-5, a byly wielkosci dloni. W pewnym momecncie zobaczylismy tez duzego krokodyla ale nie dal sie zbytnio podziwiac i szybko zanurkowal. Po powrocie mielismy 1,5 godz. do wyjazdu autotobusu do Palenque. O 20 bylismy w Palenque i szybko udalo nam sie znalezc wycieczke na jutro do piramid i do wodospadow Aqua Azul i Misol Ha. Chyba grypa zrobila tutaj swoje bo ku naszemu zdziwieniu za wyciczke zaplacilismy nie jak w katalogu 200 pesos od osoby ale po 100. Potem weszlismy do pierwszego hotelu i pokoj z klimatyzacja tez za polowy ceny tj. zaplacilismy 300 pesos (a na tablicy bylo napisane 600 pesos). Apropo klimatyzacji, to ciezko tu bez niej wytrzymac. Jeszcze chwile sie zastanawialismy nad pokojem bez klimy ale pani na recepcji stwierdzila, ze tu temperatury osiagaja okolo 40 stopnii. I faktycznie przeszlismy kawalek i jestesmy cali zlani potem. W nocy byla dosyc duza burza, grzmialo i blyskalo ale mam nadzieje, ze dzieki temu bedzie przyjemniej jutro jak bedziemy zwiedzac pirmidy, bo podobno zawsze jest tam upal nie do wytrzymania.

  • Kanion Sumidero
  • Kanion Sumidero
  • Kanion Sumidero
  • Kanion Sumidero
  • Kanion Sumidero
  • Kanion Sumidero
  • Kanion Sumidero
  • Kanion Sumidero
  • Kanion Sumidero
  • Kanion Sumidero
  • Kanion Sumidero
  • Kanion Sumidero