Święta, święta i po świętach! Tym razem o kilka dni spóźnione, ale może dzięki temu jeszcze cenniejsze? ;)
Sierpniowe odznaki wędrują do:
Chili:
tusiaiwojtek od besir1 ("Niestety niewiele relacji mialem okazje w ostatnim miesiacu przeczytac. bardzo zaluje, lecz zeby zaznajomic sie ze wszystkimi musialbym rzucic swoja prace i zdac na przezycie zujac przyslowiowe korzonki lesne :)
Z relacji, ktore przeczytalem dwie utkwily mi w pamieci - obie czesci podrozy po Indiach Tusi i Wojtka, oraz relacja World Nomad o Iranie. Ta druga niewatpliwie kusi znacznie wieksza egzotyka rzadko obecnie odwiedzanego kraju, ale to przeciez odznaka za pioro i tutaj jednak musze palme pierwszenstwa przyznac Tusi i Wojtkowi. Tak wiec moje chili na ich wlasnie rece chcialbym przekazac. Przy okazji przperaszam wszystkich tych , ktorzy wiele wysilku w opisy swoich podrozy wlozyli,Byc moze byly to opisy nawet ciekawsze...tylko ja po prostu nie mialem okazji ich przeczytac. Wybaczcie prosze!")
tusiaiwojtek od mimbla.londyn ("za podroz "Pierwszy krok w Azji"cz.1.")
rebel.girl od Slawannka ("tu też kandydatów miałam kilku, jednak wybrałam sercem, co nie znaczy, że wybrałam ładnego faceta;) - bo jeśli ktoś pisze tak: (cytaty, mogłabym ich tu dać kilometry, również z opłakanych czasami - ze śmiechu - komentarzy, dam tylko te dwa, z miejsc najważniejszych, bo z podróży...) :
"całe życie naiwnie wyobrażałam sobie, że stał na słupie - po prostu na słupie, na baczność, wbrew wszystkiemu - wiatrom, burzom, palącemu słońcu, pokusom, swędzeniom, bólowi mięśni, prawom fizyki, fizjologii, zdrowego rozsądku. okrutna byłam w tym wyobrażeniu. czterometrowa platforma uczyniła wszystko bardziej zrozumiałym, łatwiejszym do pojęcia. ale jednak - wciąż trudnym. ciekawe, czy z tych 18 metrów naprawdę było bliżej do boga, czy tylko dalej od ludzi?"
" Jeśli jest jakaś ojczyzna, to ta, najmniejsza. Nie abstrakcyjna, nie wydumana, tylko ta, którą czuje się pod skórą, niesie się wszędzie, widzi po zamknięciu oczu. Lekko stęchły zapach kamienic, brukowane ulice, kilka wzgórz, drzewa, rzeka, która tak samo dzieli, jak i łączy, dźwięki, świąteczne ciasteczka, kilka legend, własny język, w którym przegląda się parę innych, poplątane ścieżki historii, trudne związki, kilka religii, łąki, i zawsze, zawsze gdzieś na horyzoncie góry. góry zawsze w zasięgu wzroku." -
- to takiemu komuś (rebel girl) chili się należy naturalnie, instynktownie i bezwarunkowo ...
Mam nadzieję, że Kolumberki mój wybór zaakceptują, Rebelko i Marku, zróbcie z nich jak najlepszy użytek:)")
ZAPOMNIANA NOMINACJA!!!
slawannka od zfiesz ("ponieważ do piętnastego będę miał bardzo ograniczony dostęp do netu (a przynajmniej mam taka nadzieję;-), już dziś chciałem zrzec się mojej palącej w pośladki szczypty chili na rzecz sławanki. oczywiście za starszą ode mnie podróż orientalną. wymiata!!!:-)
p.s. mam nadzieję, że będzie szansa przekazać nominację osobiście;-))"
- ZAPOMNIAŁYŚMY, NA SZCZĘŚCIE ZFIESZ SIĘ UPOMNIAŁ - PRZEPRASZAMY I GRATULUJEMY!!!!
I od kolumbera:
atamanek- bo pokazać równie pasjonująco gorącą Kubę, lodowate Lofoty i ulotne królestwo motyli - to właśnie potrafi atamanek!
world.nomad - za to, że spełnia oczekiwania, jakie nakłada na niego kolumberowy nick i z pozycji wrażliwego wędrowca pokazuje nam świat, który nie każdemu będzie dane poznać
Wanilia:
mapew od kasy1 ("Dziękuje za przyznanie mi odznaki. Przekazuję ja mapew za wspaniałe zdjęcia i inspirujące podróże. Pozdrawiam! K")
mapew od Sławannka ("wanilię, "za zdjęcie, które leje miód na nasze serca" a raczej za zdjęcia przekazuję Markowi - mapew.
Kandydatów miałam kilku, i wybór niełatwy, ale doszłam do wniosku, że Marek swoimi zdjęciami pokazał mi najwięcej świata (... ten miód), najciekawszego świata, takiego, jaki mnie najbardziej interesuje - a więc przede wszystkim ludzi na tym świecie, i świat tych ludzi, a do tego, co bardzo ważne, podoba mi się ogromnie jego bardzo życzliwe, kulturalne i sympatyczne podejście do "oglądacza" i "komentarzacza", jego cierpliwe i sympatyczne objaśnienia, odpowiedzi i komentarze.")
mapew od iwonka55h ("mam nadzieję, że się nie spóźniłam:
Chciałabym przekazać moją odznakę Mapewowi za jego relacje z podróży. Na razie są to przede wszystkim przepiękne zdjęcia ale mam nadzieję Marku, że ta odznaka zmobilizuje Cię do równie ciekawych opisów tego co nam pokazujesz na fotkach.")
miderska od aerodynamiks ("Swoja odznake "Wanilia" przekazuje ~miderska, wiadomo za co...wystarczy wejsc na Jej profil i kliknac Moje zdjecia -pokaz wiecej..:)")
Od kolumbera:
zby.nek - za to, że znając cudze, chwali nasze, i to jak! Chyba zresztą się z nami zgodzicie? ;)
Ziółko:
czerwony_arbuz od mimbla.londyn ("za uroczy caloksztalt :)")
yrec61 od mimbla.londyn ("za to, ze ma talent w "ziolkowaniu" :)")
zby.nek od mimbla.londyn ("za to, ze potrafi sprawiac, ze nawet z kosmosu chce sie wracac na piekna Ziemie :)")
rebel.girl od powsinoga45 ("Nigdy nie wiadomo, kiedy Boreasz dmuchnie tak, że zwieje Internet do sąsiada; wielką niewiadomą jest też, czy wróci się z wakacji na czas nominacji :) (rym wart Mickiewicza:) )
Dlatego też dziś piszę ten list do samego Kolumbera, a trema mnie zżera (nie poprawiam tych rymów, choć wyszły same, przysięgam!) i proponuję kulkę ziela przekazać rebel.girl, a jeśli można, to nawet całą torebkę, ponieważ Rebelia dobrze miesza warząchwią w turystycznej menażce. Nie przesadza z przyprawami, zna zasady dietetyki, a zarazem gotuje smacznie i zdrowo. Jej strawa jest barwna, aż chce się jeść! podpisano: powsinoga 45 :)")
Od kolumbera:
pt.janicki - za to, że ze swoim wspaniałym poczuciem humoru i dobrym słowem wszędzie jest pierwszy. I oby taki pozostał!