Podróż Biura podróży to masakra - Foldery a fakty!



Sprzedają mi taki hotel za grube setki, na obrazku wygląda jak pałac. No czego tam nie ma. Wszystko mają! Przed hotelem oczywiście na obrazku stoi młody, opalony i sexy. W środku marmury i lśni czystośćią. A na miejscu się okazuje, że ten zajebisty hotel to taka raczej chatynka zapadła. PRL'em czuć na kilometry, choć np. Grecję to PRL minął szerokim łukiem. Ale wali rybą, w łazience grzyb, obsługa ma po 200 lat i w dodatku się wszystko sypie.
Jak chodzę po takim hotelu to się modlę, żeby
  • Obiecanki cacanki