Podróż Maroko cz.3 - Mulai Idris



   Będąc w okolicy Fez i Meknes warto zajrzeć do Mulaj Idris. Miasto wybudowane zostało na cześć Idrisa I, prawnuka Mahometa i założyciela pierwszej marokańskiej dynastii-Idrysydów. To jedno z najważniejszych miejsc kultu w całym kraju. Tu pochowany jest Idris I i jest tu jego mauzoleum.  

   Miasto pieknie położone na wzgorzu i na tym sie konczy.Najlepiej wyglada z daleka.Warto pobiegac po okolicznych wzgorzach,widoki na miasteczko sa super.W samym Mulaj Idris jest niewyobrazalna ilosc smieci,nie ma kanalizacji i wszystkie nieczystosci wyrzuca sie przez okno.Wzgorze oblepione jest nieczystosciami.Zapach straszny.Oczywiscie,kiedy wjezdzamy do miasteczka, oblepiaja nas przewodnicy. Za darmo nic nie pokaza.Tylko co tu pokazywac?Zgubic się nie można,do mauzoleum wejsc nie można,chyba ,ze się jest muzułmaninem. Piec  pielgrzymek do tego mauzoleum uwaza się za rownoznaczna  z jedna do Mekki.Najlepiej wiec maja chyba mieszkancy okolicznych wiosek.Na widok aparatu fotograficznego mieszkancy uciekaja,jak trędowaci.

    Co ciekawe, w mieście, ze względu na jego religijny charakter, praktycznie nie istnieją miejsca noclegowe i rozrywkowe (hotele, kina, puby itd.). Działają tam za to różne instytucje islamskie (meczety, szkoły koraniczne) i państwowe. Ciekawostka jest to,ze w miasteczku  znajduje się jedyny cylindryczny meczet w Maroko.

  • Widok na miasto
  • Widok na miasto
  • Widok na miasto
  • Stado owiec
  • Widok na miasto