Podróż Szósty kontynent - Sydney



Sydney powszechnie uznawane jest za nieformalną stolicę kraju, a to oznacza zwycięstwo w wieloletniej rywalizacji z Melbourne. Wprawdzie próbowano pogodzić oba miasta poprzez wyznaczenie Canberry na stolicę ,ale duch konkurencji pozostał. Jak wypada porównanie obu miast? Melbourne jest jakby zapatrzone w siebie, Sydney śmielej zerka dalej przez co jest Mekką turystów z całego globu i adresem docelowym wszelkiej maści obieżyświatów. Melbourne jest spokojniejsze i pyszni się  zdecydowanie ciekawszą zabudowę współczesną.  Sydney jest zatłoczone, miejscami ciasne, bez jednolitej w wyrazie architektury, ale ma za to jeden obiekt, który je wyróżnia na całym świecie- operę. Pod jednym względem oba miasta stają się do siebie podobne:na ich ulicach zaczynają dominować typowo azjatyckie rysy twarzy. I jest to trend nie do odwrócenia. 
  • Sposób na zwiedzanie
  • Tak też można
  • Niektórzy wolą pieszo
  • Most
  • Most
  • Most i statek
  • Strażnicy mostu
  • Nierozłączna para
  • Opera z mostu
  • Opera w towarzystwie
  • Podglądanie opery
  • Wreszcie w słońcu
  • Promenada
  • Nabrzeże
  • Mieszanka architektoniczna
  • Katolicki kosciół
  • Wnętrze kościoła
  • MB Nieustającej Pomocy
  • Zauważone z mostu
  • Ulica
  • Zabudowa miasta
  • W górę
  • Stare i nowe
  • Wieżowce
  • Modernizm
  • Zaproszenie
  • Piękny neogotyk
  • Wnętrze katedry
  • Ratusz
  • Pinakle z tłem
  • Pamiątka przeszłości
  • Ku pamięci
  • Portal
  • Wnętrze kościoła
  • Czas do domu