Leo, do którego trafiliśmy chwalił się, że miał klientów z całego świata i jeśli oceniać to po pocztówkach, które dostał, to faktycznie. Przed nami był tam ktoś m.in. z Krakowa i Gdańska.
Na jeziorze Nikaragua, największym w Ameryce Środkowej jest prawie 400 wysp, w pobliżu samej Granady ponad 300. Z najbiedniejszymi z biednych sąsiaduje tam właściciel połowy Nikaragui, prezes Nescafe, ktoś z kierownictwa Calvina Cleina i para gejów z Nowego Yorku. Jedna z wysp jest prezentem dla króla Hiszpanii Juana Carlosa, a na innej miał swoją rezydencję osławiony klan Somozów. Do tego jest specjalna wysepka, na której można przeżyć romantyczną noc poślubną, a na innej zjeść rybę, która chwilę wcześniej pływała obok stolika tamtejszej restauracji.
Rejs z firmą Leo jest tak pomyślany, żeby turyści mogli wpaść na kokosy do pewnej rodziny. Wizyta byłaby bardzo niezręczna gdyby nie to ,że właściciele wysepki naprawdę potrzebują pieniędzy i nie traktują turystów jak intruzów, którzy przypłynęli oglądać ich biedę. Leo płaci im za przyjmowanie gości, którzy dzięki temu mogą zejść na ląd, bo przecież właściciel połowy Nikaragui turystów nie zaprosi – zresztą u niego chyba można wylądować tylko …helikopterem
Najzabawniejsza była wyprawa na wyspę, która należy do stada małp. Tej rodzinie najwidoczniej Leo płaci za mało, bo nie zobaczyliśmy nawet małpiego ogona. Nasz sympatyczny przewodnik o wdzięcznym i pasującym do niego jak ulał imieniu Ariel, robił co mógł, prowadził nas kilkoma ścieżkami, wołał, wydawał dziwne dźwięki, ale reklamówka bananów najwyraźniej nie była wystarczającą zachętą. Spotkanie z dalekimi przodkami było jednak w cenie wycieczki, więc nasz przewodnik chcąc nie chcąc kazał podpłynąć sternikowi do innej wyspy i z przerażeniem w oczach wyciągnął rękę z bananem do zbiegających z drzew mieszkańców. Tłumaczył nam, że w tej rodzinie matka jest bardzo agresywna.
Rejs wokół 300 wysp zaczyna się widokiem na słynny wulkan Mombacho, który uczestnicy rejsu mają za plecami, a kończy widzianym z wody zachodem słońca nad Granadą, wszystko za ok 60 zł.