Podróż Peru - teraz albo nigdy! - pustynia i linie



2014-02-25

noclegów szukałam przez internet i w Nazca znalazłam 50 m od dworca autobusowego,

Tym razem dworzec nie był z trzciny. Hotel był też solidny ale bez okna i było gorąco jak w saunie, właściciel był jednak tak sympatyczny, że wyrównywał te niedogodności. Zarezerwował lot samolotem nad liniami Nazca, nie za 150 ale 90USD, zaprowadził na bazarek gdzie nabyłam pół kilo liści coca za 2 sole, a nie 10 listków coca za 5 soli, nakarmił owocami, pokazał przyjaciół, których mogłam fotografować :) zaprosił na lody, ale jakie pokazuję na zdjęciach, i pokazał gdzie zjeść ceviche, bo wyraziłam taką chęć.

Po zakończeniu doby hotelowej 12:00, nie wyrzucił nas, tylko trzymał do 21:00 (następny nocny autobus) i jeszcze odprowadził na dworzec. Wspomnienia Nazca – piekielnie gorąco, problem z wodą, zabytki kultury Nazca (akwedukt, linie, mumie, osady, świątynie, ceramika) bardzo się różnią od kultury Inków. Przy zdjęciach jest więcej szczegółów
  • linie Nazca
  • linie Nazca
  • linie Nazca
  • linie Nazca
  • aqueducto de Cantayo
  • akwedukt
  • cementerio  de Chauchilla
  • pustynia i mumie
  • mumie
  • pracownia tradycyjnej ceramiki Nazca
  • pracownia tradycyjnej ceramiki Nazca
  • szewc
  • na straganie
  • lody
  • lody owocowe
  • mydło, powidło, papierosy, coca
  • coca
  • Maiz morado
  • ulica w Nazca
  • ulica w Nazca
  • kioskarka
  • Nazca ruines los Paredones
  • Nazca ruines los Paredones
  • Nazca ruines los Paredones
  • Nazca ruines los Paredones
  • akwedukty
  • ceviche
  • małpa w lepszym stanie
  • poprawiony koliber