Podróż Tam gdzie nie ma drzew - dookoła Islandii - Ikony Islandii - wokół Golden Circle



O Golden Circle napisano już tyle, że daruję sobie szczegółowy opis. Tłumy turystów, autokary, tłok koło Strokkur i Gulfoss (nie wiem, czy można odmieniać, więc zostawiam nazwy wprost). Szczególnie Gulfoss jest wart zobaczenia. W knajpce w pobliżu można najeść się tradycyjnej islandzkiej zupy warzywnej z mięsem za ok. 1000 ISK za porcję z możliwością nieograniczonej ilości dolewek. Ta zupa jest zresztą najbardziej typowym ‘eintopfem’ na Islandii. Jednak jeśli ktoś nie jest miłośnikiem jagnięciny, proponuję omijać szerokim łukiem.

Może średnia pogoda tego dnia, a może zmęczenie po wielu dniach spędzonych w samochodzie spowodowały, że nasze odczucia po wizycie w Þingvellir i na polu geotermalnym ze ś.p. Geysir i aktywnym Strokkur były przeciętne. Ale są to miejsca z gatunku „must see”, więc zostały zaliczone.

Oba rejony opisane dotychczas, czyli Golden Circle i półwysep Reykjanesta, są w programie większości zorganizowanych wycieczek na Islandię. Teraz przejdziemy, a dokładniej przejedziemy na tereny, których większość turystów zwiedzających Islandię w sposób zorganizowany nie jest w stanie dotknąć. A warto.
  • górny Gulfoss
  • Gulfoss całość
  • Oxarfoss
  • Strokkur w akcji