Podróż Iran cz.2 Yazd-śladami Marco Polo - Chak-Chak czyli święte miejsce Zoroastrian



Ruszamy dalej,widzimy drogę,która skręca w prawo w kierunku niesamowitych gór, a  kierowca proponuje nam obejrzenie Chak Chak.Trochę się wahaliśmy,ale  dlaczego nie?

To miejsce okazało się wyjątkowe.Asfaltową drogą jedziemy poprzez  otoczoną górami pustynię .

Chak Chak to najważniejsze miejsce pielgrzymek dla wyznawców  zoroastrianizmu-sanktuarium położone na stromym,skalistym stoku. Już z daleka widać zieloną plamę wśród ostrych ,brązowo-żółtych skał.Ostatni odcinek drogi należy pokonać stromymi,długimi i krętymi schodami.Spotkaliśmy tu tylko kilku irańskich turystów i osiołka.Całość przypominała nam popadły w ruinę ośrodek wczasów pracowniczych z czasów PRL-u.Piękne,niezwykle surowe miejsce.Z góry rozciągają się  zachwycające widoki.Chcieliśmy zobaczyć świątynię  w środku.Zastaliśmy strażnika światyni ognia-Shapura.Opłacilismy wstęp i dostaliśmy klucz od bramy.Świątynia jest niewielka,położona w skale,na środku pali się święty ogień.Ze skały skapują krople wody.Nazwa Chak Chak oznacza kap-kap.Dzięki tej wodzie jest tu troszeczkę zieleni.

Polecamy to miejsce do dowiedzenia w czasie podróży po Iranie.

  • Na pustyni
  • Na pustyni
  • Na pustyni
  • Na pustyni
  • Na pustyni
  • Chak Chak
  • Chak Chak
  • Chak Chak
  • Chak Chak
  • Chak Chak
  • Chak Chak
  • Chak Chak
  • Chak Chak
  • Chak Chak
  • Chak Chak
  • Chak Chak
  • Chak Chak
  • Osiołek transportowy
  • Osiołek transportowy
  • Chak Chak
  • Chak Chak