Wejście tylko do 17-ej, przynajmniej we wrześniu, ale warto przespacerować się na górę właśnie wtedy. Słońce ma się ku zachodowi i widoki są ..., krótko mówiąc spektakularne.
O tej porze z Pompejów można się tam dostać tylko taksówką i tu przestroga, trzeba uważać na naganiaczy. Przekonują, że mają świetną cenę, ale zalecam twarde negocjacje. Kiedy udaliśmy, że odchodzimy cena spadła do 10 euro na osobę czyli tyle co za autobus. Ale połączyliśmy siły z przypadkowymi turystami i było nas w sumie pięcioro.
Droga na wulkan składa się wyłącznie z zakrętów i widoków na Neapol [ tym razem siadamy przy oknie po lewej stronie ], a samo wejście na ‘’szczyt’’ [ 8 euro bez żadnych zniżek] zajmuje jakieś 20, 30 minut wliczając przystanki na zachwyty. Nie zdziwcie się tylko, gdy z naprzeciwka wyjedzie samochód. No i trzeba zejść do 18-ej .