Muzeum Przyrodniczo-Leśne jest najstarszym muzeum w polskich parkach narodowych. Na dwóch piętrach możemy podziwiać przyrodę i historię Puszczy Białowieskiej Możemy zobaczyć otoczenie dzikich zwierząt, ptaków, roślin, drzew, grzybów posród otoczenia leśnego. W części historycznej ukazano bartnictwo, sianokosy, przerób drewna na terpentynę oraz wąskotorową kolejkę leśną. Przechodząc od scenki do scenki słychać odgłosy puszczy. Całość jest zacieniona a gdy podchodzimy z przewodnikiem scena się rozjaśnia a my czujemy się tak jakbyśmy byli w środku zaczarowanego lasu w towarzystwie jego mieszkańców. W muzeum jest możliwość z korzystania z komputerów multimedialnych.
Cerkiew św. Mikołaja Cudotwórcy w Białowieży została wybudowana w 1853roku. Drewniana świątynia po około 30 latach zaczęła podupadać i wtedy rozpoczęto starania o budowę nowej murowanej świątyni. Drewnianą rozebrano a materiał wykorzystano do budowy kaplicy cmentarnej w Puchłach. Wyświęcenie nowej cerkwi nastąpiło 22.01.1895r. Ikonostas wykonano z chińskiej porcelany a ołtarze ozdobiono japońską majoliką. W 1915 ludność Białowieży ewakuowano do Rosji. Wywieziono także większość wyposażenia cerkwi. 125kg dzwon wywieziono do Niżnego Nowogrodu. W okresie międzywojennym odbudowano świątynię oraz zakupiono nowy dzwon. II wojna światowa poczyniła kolejne straty. Jedna bomb trafiła w cerkiew a odpryski zniszczyły wyposażenie oraz ściany. Całkowitemu zniszczeniu uległa ściana północna z przyległym sklepieniem. W czasie wojny świątynia była świadkiem wielu egzekucji mieszkańców Białowieży. Po wojnie ponownie odbudowano świątynię i dzisiaj możemy podziwiać jej pierwotny wygląd.
Skansen Budownictwa Drewnianego ludności Podlasia znajduje się na terenie wsi Kropiwnik zniszczonej przez hitlerowców w czasie II wojny światowej. Wiatrak typu koźlarz z 1925r. przywieziony ze wsi Kotły zapoczątkował powstanie skansenu. W 1983r współwłaściciele dokonali zakupu gruntu i zaczęli sprowadzać kolejne chaty i zagrody. Mnie najbardziej urzekła ośmioboczna kapliczka wykonana z drewna na wzór XVIII wiecznej ze wsi Nowe Berezowo. Kapliczka stoi nad małą sadzawką. Obok stoi krzyż upamiętniający tysiąclecie chrztu Rusi.
Szlak Dębów Królewskich i Wielkich książąt Litewskich znajduje się w Starej Białowieży. Jest to skupisko niskich rozłożystych dębów, świadczących że kiedyś był tu park i zabudowania dworskie Litwy i Polski. Legenda głosi że dęby posadzono na polecenie króla Zygmunta Starego. W 1976r. leśniczy Nadleśnictwa Białowieża pan Jacek Wysmułek zaproponował objęcie ochroną całego skupiska dębów i utworzył ścieżkę edukacyjną. Dębom nadano imiona królów i książąt a miejsce stało się jedną z atrakcji regionu.
Skansen Żubra znajduje się pomiędzy Białowieżą a Hajnówką i jest jedną z wielu atrakcji Białowieskiego Parku Narodowego. Można zobaczyć żubry, żubronie, łosie, jelenie, sarny, wilki i rysie. Niestety na mnie nie zrobił żadnego wrażenia. Wg mnie to takie mini ZOO. Przed skansenem rozstawiono stoiska z pamiątkami, wyrobami regionalnymi i oczywiście pierdołkami „made in China”. Ja polecam miód, zapewne zdrowy i nie skażony przemysłem chemicznym.
Cerkiew św. Trójcy w Hajnówce jest największą cerkwią z 50-metrową wieżą w Polsce. Ma 2 poziomy i może pomieścić około 5000 wiernych. Nim powstała obecna cerkiew mieszkańcy modlili się w małej drewnianej świątyni. Hajnówka rozwijała się i w 1973r.władze wydały pozwolenie na budowę nowej cerkwi. Budowa trwała około 20 lat i obiekt budził ogromne kontrowersje. Wnętrze robi olbrzymie wrażenie a żyrandol w kształcie krzyża greckiego dopełnia wszystkim achom i ochom. Okna zdobią fantastyczne witraże.
Pałac Branickich jest jednym z ważniejszych i najpiękniejszych zabytków Białegostoku. Pierwotnie pałac był zamkiem obronnym. W XVII w. Stefan Mikołaj Branicki rozpoczął przebudowę zamku na barokowy pałac a jego syn Jan Klemens Branicki kontynuował dzieło ojca. Do dnia dzisiejszego prowadzone są prace renowacyjne. W chwili obecnej mieści się w nim siedziba Uniwersytetu Medycznego. Pałac okalają barokowe ogrody z pawilonem „Pod Orłem” odbudowanym wg XVIII wiecznych rycin. Kiedyś miasto i ogrody nazywano Wersalem Polskim i ja się z tym zgadzam. Mieliśmy trochę wolnego czasu, słoneczko pięknie oświetlało alejki a my poczuliśmy klimat pałacowych ogrodów z przed wieków. Roślinki są małe, ale za jakiś czas będzie tam prześlicznie.
Kościół rzymsko-katolicki pod wezwaniem św. Teresy z 1927r.w Białowieży z charakterystyczną wieżą, która z dala kojarzyła się raczej z jakimś zamkiem. Biała wieża kościoła nawiązuje do nazwy miasteczka. Wnętrze kościoła bardzo mnie zaskoczyło. Ołtarze, konfesjonały i ozdoby ścienne wykonane są z korzeni, gałęzi i konarów drzew. Okolica jest bardzo biedna i był to świetny sposób na wykończenie świątyni. Taki wystrój bardzo mi się spodobał. Kościół zwiedziliśmy dzięki sympatycznemu przewodnikowi który zaproponował nam dodatkową atrakcję. Pan….. w tym kościele jest organistą i zademonstrował nam 17-głosowe organy, i ich brzmienie. Organy te parafia otrzymała w 2007r. jako dar z Norymbergii.
W tym dniu w Białowieży odbywała się uroczystość „Noc Kupały”. Od 21-pierwszej do późnych godzin nocnych rozbrzmiewała muzyka folklorystyczna słyszalna nawet w naszym hotelu. Na uroczystość przybyli chyba wszyscy mieszkańcy Białowieży i okolic a także wielu turystów. Miasteczko jest bardzo ładne a zwłaszcza o poranku, kiedy słoneczko zagląda do okien gospodarstw.