Kolejna wieś po drodze do Ustrzyk i kolejna cerkiewka pięknie wpisująca się w bieszczadzki pejzaż i podkreślająca urok tej krainy. Jest kolejnym zabytkiem na Szlaku Architektury Drewnianej, obejmującym najciekawsze zabytki sakralne, które zachowały się do naszych czasów. Warto pamiętać, że jeszcze w 1939 roku na terenie Bieszczadów było 180 cerkwi. Niestety, większość z nich zostało zniszczonych i rozebranych w latach 1947-1956. Do dziś ocalały jedynie 54.
Cerkiew w Rabem ulokowana jest tuż przy trasie wielkiej obwodnicy bieszczadzkiej, między Czarną i Hoszowem, po wschodniej stronie drogi. Pierwsze wzmianki o wsi jak i o cerkwi pochodzą z XVI wieku. Świątynia ta spłonęła podczas najazdu tatarskiego w 1672 roku. Następną cerkiew ufundował w końcu XVII wieku ówczesny właściciel wsi, podczaszy żytomierski Łukasz Dydyński, a kolejną - wzmiankowaną w roku 1756 - rodzina Łażewskich. Zachowaną do dziś cerkiew zbudowano w roku 1858 i konsekrowano p.w. św. Mikołaja w 1861 roku. Budowa została zrealizowana z fundacji mieszkańców Rabego. Po roku 1951 cerkiew nie była użytkowana w celach sakralnych, a większość jej wyposażenia rozkradziono. Mieścił się w niej magazyn, w którym podobno przez pewien czas przechowywano przedmioty zabrane z innych bieszczadzkich cerkwi. W roku 1971 cerkiew w Rabem została przejęta przez Kościół Rzymskokatolicki. Po trwającym trzy lata remoncie, pełni funkcje kościoła filialnego p.w. Świętej Rodziny, należącego do parafii p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego w Czarnej Górnej.