Mocno trzymałam się uchwytu nad oknem, kiedy pokonywaliśmy pierwsze metry na amerykańskich ulicach. Bałam się, że zaskoczą nas zasady ruchu drogowego, albo zachowanie kierowców na drodze. Dodatkowo na wyobraźnie działał rozmiar miasta. Los Angeles ma prawie 4 mln mieszkańców, a cała aglomeracja ponad 15 mln! Na szczęście uliczki nieopodal wypożyczalni były spokojne, a miasto koło godz. 14:00 nie doświadczało jeszcze wzmożonego ruchu. Pozwoliło nam to przyzwyczaić się do nowego auta i nieco innych zasad ruchu.
Na samym początku udaliśmy się do najbliższego Wallmarta. Wallmart był konieczny, bo wcześniej na stronach tego sklepu upatrzyłam tanie karimaty. Namiot wzięliśmy z Polski, a karimata zajmowała za dużo miejsca. Stąd paląca potrzeba zakupienia tanich karimat. Na miejscu znaleźliśmy tylko jedną karimatę, ale były bardzo grube śpiwory po 15$ za sztukę, które posłużyły nam za materac w namiocie. W Wallamarcie kupiliśmy też podstawowe produkty jedzeniowe – chleb, wędlinę, owoce. Nie kupiliśmy natomiast piwa. Ku mojemu zdziwieniu w większości sklepów spożywczych w USA na próżno szukać alkoholu. Aby go nabyć trzeba szukać tzw. Liquor Store’ów. Na szczęście duży sklep tego typu znajdował się zaraz obok, więc byliśmy prawie gotowi, aby ruszyć na kemping. Byliśmy też nieziemsko zmęczeni i głodni.
Postanowiliśmy poszukać „Chińczyka”. „Chińczyk” u Chińczyka był gigantyczny. Duże „combo” – czyli wybrane dwie potrawy i ryż lub makaron – kosztowało 5$. Pani hojnie nam nałożyła, na tyle hojnie, że ciężko było domknąć opakowanie. Jedzenie też było bardzo smaczne. Szczególnie przypadł nam do gustu kurczak na ostro z warzywami – chociaż był naprawdę bardzo ostry. Kurczak pomarańczowy był trochę zbyt pomarańczowy i zbyt dosłownie słodki, ale i tak najedliśmy się nieprzyzwoicie. Została ponad połowa jedzenia. Trzeba było wziąć małe combo za 3,5 $...
Po tym nieprzyzwoitym obżarstwie opuściliśmy parking Wallmarta i ruszyliśmy w stronę Malibu. Pierwszy nocleg mieliśmy zarezerwowany w Parku Stanowym Leo Carillo w północno-zachodniej części Malibu.