W trakcie naszej wycieczki zwiedziliśmy kilka farm, które zamienione są na muzea i można zapoznać się z życiem codziennym islandczyków.
Pierwsza taka farma to Grenjadarstadur (te białe)- urocze domki pokryte darnią. Farma i kościół pochodzą z XIX w. i są najlepiej zachowana tego typu budowlą.
Następne fotki to kolejna farma - Sfera z drewnianymi domkami.
A dalej domki - schroniska rozmieszczone na całej wyspie w odludnych miejscach, aby w razie złej pogody można było się schronić.
Ostatnie 3 zdjęcia to jeziorko geotermalne Bjarnarflagortaln - ma wyznaczone kąpielisko w którym można się bezpiecznie kąpać, ale kawałek dalej stoi znak ostrzegawczy, że woda może tu mieć nawet 100 st.C.