następnego dnia dojechałyśmy do Alty. Zwiedziłyśmy muzeum i słynne ryty naskalne ( wpisane na listę UNESCO).
Ryty, jest ich kilkaset, przedstawiają ludzi, łodzie i zwierzęta. Mają ok. 6000 lat. W samym muzeum można się zapoznać z historią okolic Alty.
W informacji turystycznej dowiedziałyśmy się jak dojechać do słynnego kanionu Sautso - to długi wąwóz, dochodzący miejscami do głębokości 600 m, utworzony przez nurt rzeki Alta.
Trzeba dojechać do miejscowości Gargio, w schronisku górskim odszukać Pola. Pol ( za 10 NOK) wydrukował nam mapę okolicy i powiedział jak dalej iść. Są 2 trasy o długości 4 i 7 km. Oczywiście dłuższa jest ładniejsza i na nią się decydujemy. Wbrew temu co pisze Pascal trasa nie jest specjalnie trudna, przejście w dwie strony zajęło nam 6 godzin. Ładne widoki po drodze, przejścia przez 3 rzeczki po kamieniach. Jednak, gdy dotarłyśmy już do punktu widokowego trochę się rozczarowałyśmy. Z pomiędzy drzew dwa rzuty okiem na lewo i prawo na kanion i można iść z powrotem.
Gdy wróciłyśmy do samochodu na parkingu było 4 st.C.
Nocleg W Alcie, domek na kempingu za 350 NOK.