Stadion powstał w 1957 roku i od tego czasu nie przeszedł zasadniczego remontu. Jest to jedyny tego typu obiekt w Mongolii, na którym rozgrywa się różnego rodzaju mecze, widowiska i koncerty. Normalnie mieści 20 tysięcy ludzi, ale na czas Naadam mieści ich znacznie więcej. Tłok jest ogromny – wszyscy chcą zdobyć jak najlepsze miejsca. W końcu czekało się na to cały rok! Wokół stadionu też masa ludzi. Klimat typowego odpustu: stoiska z jedzeniem, grami i zabawami, pluszakami, balonami, pamiątkami itp. Firmy oraz szkoły oddelegowały małe grupki, aby godnie reprezentowały je na tym największym w kraju festiwalu. Okazji do promocji jest wszakże mnóstwo. Mongolscy fotoreporterzy oraz dziennikarze radiowi i telewizyjni mają pełne ręce roboty. Wiele ludzi (w szczególności ci ze stolicy) poubierali dawno nieużywane tradycyjne stroje mongolskie, część nawet poprzebierała się w stroje z dawnych epok. Wszyscy się do siebie uśmiechają, pozdrawiają, niektórzy spotykają dawno nie widzianych znajomych i rodziny rozdzielone stepem.