Być w Rzymie i papieża nie widzieć???
Być w Paryżu i nie zobaczyć Pigalle?
Nie uchodzi. Dzieci dorosłe, nie musiałam się czerwienić :). Ta dzielnica jest jedną z najsłynniejszych w świecie "dzielnic czerwonych latarni". Tutaj też jest Moulin Rouge. Hihihi, młyn, w którym nigdy nie było mąki natomiast są bardzo znane spektakle kabaretowe.
Niestety, nie obejrzeliśmy kankana, nie spotkaliśmy Toulousa Lautreca rysującego na serwetkach tańczące dziewczyny, nie przyjrzeliśmy się temu wybitnemu karłowi - ceny porażały już na dzień dobry. Spektakl z kolacją od 180 euro za osobę. My byliśmy we czwórkę... Mieli jeszcze jakieś dodatkowe opłaty manipulacyjne.