Marrakesz od 1000 lat jest jednym z najważniejszych miast Maroka. Tamtędy przechodziły karawany ze złotem, kością słoniową i niewolnikami, a dla przyciągnięcia pielgrzymów sprowadzono szczątki siedmiu świętych Islamu.
Jednym z najpiękniejszych obiektów w Marrakeszu jest powstała w XIV wieku medresa Ben Jusufa. Ta dawna szkoła koraniczna jest wspaniale ozdobiona detalami wykonanymi w XVI wieku w drewnie cedrowym i stiuku, kontrastującymi z ascetyczną atmosferą cel studentów i nauczycieli. Co ciekawe nauka w medresach była dostępna dla każdego mężczyzny, a biedni, zdolni studenci mogli nawet liczyć na stypendia.
O tym, że kunszt marokańskich rzemieślników już od dawna zanika, można przekonać się w pałacu Bahia. Ta rezydencja francuskiego gubernatora powstała w połowie XIX-wieku. Atmosfera jest bez wątpienia sielska i trudno nie doceniać chłodu sal i cienistych dziedzińców, to jednak mariażowi islamsko - europejskiemu brak wcześniejszej precyzji i lekkości.
Kunszt marokańskich rzeźbiarzy można podziwiać nie tylko we wnętrzach pałaców, meczetów, czy grobowców. Podobnie jak w innych kulturach świata, szczególną uwagę przykładano do architektury i detalu bram miejskich, mających zachwycić przybyszów już od pierwszego wrażenia. Wspaniałe przykłady można znaleźć w Marrakeszu czy Fezie, ale za jedną z najpiękniejszych uznaje się powstałą w XVIII wieku Bab Mansour w Meknes. Co ciekawe, marmurowe kolumny pochodzą z ruin pobliskiego Volubilis - miasta, które około III-wieku p.n.e. Rzymianie założyli do zarządzania prowincją Mauretania.