Kilka kilometrów przed Dobrym Miastem naszą uwagę zwróciła położona w dolinie wieś z interesującą sylwetką kościoła. Po chwili drogowskaz poinformował nas, że w odległości około 0,5 km od głównej drogi w Głotowie znajduje się Kalwaria Warmińska. Skręciliśmy. Warto było.
Pierwsze wzmianki o Głotowie (noszącym wówczas niemiecką nazwę Glottau) pochodzą z 1290 roku i związane są z pojawieniem się w zamieszkałej przez Prusów wsi sołtysa z Ornety, Wilchela. Dokument wymienia jako świadka proboszcza o imieniu Konrad. W owym czasie istniał tu już bowiem kościół p.w. św. Andrzeja. W 1300 roku nastąpił najazd Litwinów. Mieszkańcy wynieśli wówczas z kościoła Najświętszy Sakrament by uchronić go przed profanacją, zakopując go w znacznej odległości od świątyni. Wieś została zniszczona, a kościół spalony. Po wielu latach pewien rolnik znalazł ukryty w ziemi kielich, a w nim nienaruszoną hostię. Jak głosi legenda, woły ciągnące pług uklękły, podkreślając tym samym niezwykłość tego wydarzenia. Wiadomość o cudownym znalezieniu hostii rozeszła się wśród ludu, a kielich przeniesiono w procesji do kościoła w Dobrym Mieście. Tymczasem hostia po raz kolejny wracała do Głotowa, na miejsce, gdzie była zakopana. Wobec woli Bożej wzniesiono kościół ku czci Bożego Ciała. Samo Głotowo lokowane zostało w 1313 roku przez biskupa Eberhardta z Nysy. W połowie XIV wieku, w miejsce zniszczonej przez Litwinów światyni, zbudowano kościół z kamienia i cegły i od tego czasu Głotowo stało się miejscem pielgrzymkowym. Kościół ten zyskał w 1343 roku tytuł kolegiaty i stał się siedzibą kapituły. Choć już w roku 1347 kapitułę przeniesiono do Dobrego Miasta, to głotowskim proboszczem pozostał prepozyt kapituły. W roku 1356 wieś została ponownie spalona przez Litwinów. W 1362 roku przywilej lokacyjny Głotowa został odnowiony przez biskupa warmińskiego Jana II Stryprocka. Wieś szybko odbudowała się i zaludniła. Ruch pątniczy trwał nadal. Po przyłączeniu Warmii do Polski w wyniku II pokoju toruńskiego w 1466 roku do Głotowa przybywało coraz więcej pielgrzymów. Powstałe tu Sanktuarium Najświętszego Sakramentu zasłynęło także przez dokonujące sIę w nim cudowne uzdrowienia i nawrócenia. W XVII wieku Głotowo szczęśliwie omijały zarazy, a także wojska szwedzkie, które w tym czasie dwukrotnie najechały Polskę. Na początku XVIII wieku ludność Głotowa została jednak zdziesiątkowana przez epidemię dżumy. Wkrótce potem rozebrano średniowieczny kościół, na miejscu którego postanowiono zbudować nową świątynię. Kamień węgielny pod sanktuarium został wmurowany w 1722 roku przez biskupa warmińskiego a zarazem prymasa Polski Teodora Potockiego, a w roku 1726 nowy kościół p.w. Zbawiciela był konsekrowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Krzysztofa Andrzeja Jana Szembeka.
Historia sąsiadującej z kościołem Kalwarii Warmińskiej wiąże się z zamożnym mieszkańcem Głotowa, Janem Mertenem, który po powrocie z Ziemi Świętej postanowił wybudować kalwarię, wzorowaną na jerozolimskiej. Przywiózł nawet małe kamyczki z Jerozolimy traktując je jako relikwie, umieszczone w późniejszych kaplicach. Terenem wokół kalwarii oraz kapliczkami zajmują się poszczególne rodziny we wsi, osoby starsze, siostry zakonne. Kalwaria Warmińska w Głotowie, zwana też Warmińską Jerozolimą, należy do najlepszych w Polsce, zachwyca bowiem nie tylko pięknem zabytków ale i malowniczym położeniem. Została ona wybudowana w latach 1878-1894.
Głotowo posiada wybitne walory kulturowe, związane z miejscem kultu religijnego i ma szanse rozwoju właśnie pod względem kształtowania się turystyki religijnej. Rocznie do świętego miejsca przybywa około 10 tys. turystów. Należało by więc zadbać o ochronę walorów miejscowości oraz o odpowiednie rozwiązania w zakresie infrastruktury, punktów usługowych, obiektów noclegowych. Póki co, jest to pięta achillesowa miejscowości.