Po przygodach na Punta Allen nie wszyscy uczestnicy wycieczki byli w stanie dalej zwiedzać, ale mimo wszystko opuściliśmy naszą rajską plażę i udaliśmy się do Coby, żeby zobaczyć kolejne miasto pozostawione przez Majów - tym razem była to zatopiona między drzewami Coba. Z jednej strony każde z tych miast jest do siebie podobne, wszędzie jest boisko do gry w pelotę, piramida i pomniejsze budynki, ale jednak każde z nich ma swój specyficzny charakter.