Podróż Minorka. Chwila oddechu na Balearach - Coś dla podniebienia



Degustacja w destylarni i drink w jaskini rozbudziły naszą ochotę na więcej. Na wieczór nabywamy więc w pobliskim sklepie butelkę pomady. Tradycyjnie pomadę tworzy się mieszając gin Xoriguer i lemoniadę. My natomiast do wysokiej szklanki wrzucamy kilka kostek lodu i plasterek cytryny, a następnie wypełniamy ją gotową, zakupioną pomadą i tonikiem, aby napój stał się lekko gazowany. Nasz hotelowy pokój ani trochę nie przypomina niestety jaskini Cova d'en Xoroi, ale drink i tak smakuje bardzo wybornie. Taka mieszanka to idealny sposób na orzeźwienie i relaks po całym dniu spędzonym na słońcu. Delektujemy się do późna smakiem napoju i snujemy plany na kolejne dni.
Jako dodatek do pomady polecam lokalny przysmak - ser Mahon. To dosyć tłusta, ale pełnowartościowa, pyszna przekąska, którą podobnie jak inne specjały z mleka krowiego i owczego oraz lokalne alkohole można nabyć w większości miejscowych sklepów.

W sklepach i na lotnisku można także zakupić Sangrię - popularny, hiszpański napój alkoholowy o głębokim, czerwonym kolorze robiony na bazie wina z dodatkiem owoców i soków owocowych. Podobnie jak pomada idealnie orzeźwia w połączeniu z lodem i cytryną. Sangrię można akurat bez problemu upolować w Polsce (chociaż to nie to samo), ale my zasmakowaliśmy w niej dopiero podczas pobytu na wyspie.

  • Pomada
  • Pomada