Naszym celem jest Palaiokastritsa, Sidari, Old Perithia, Pantokrator, Sinarades. Nie chcemy zwiedzac w szalonym tępie. Po raz pierwszy mają to byc wakacje . Musimy spojrzec na wszystko z innej perspektywy chociaż nie do końca uda sie to osiągnąc.
Palaiokastritsa bardzo popularna wioska uwieczniana często na zdjęciach i pocztówkach jest rzeczywiście bardzo efektowna. Postanawiamy skupic się tylko i wyłącznie na klasztorze a piękne zatoczki oglądamy tylko chwilę zatrzymując się w punktach widokowych.
Na szczycie jednego z cypli znajduje sie biały XIII wieczny monastyr Theotokou. Przekraczając bramę czułam się jakbym była w innym świecie:cały teren klasztoru rozpływał się w porannym słońcu i kwiatach. Miejscami rozlana była woda jakby ktoś przed chwilą napoił klasztorne ogrody. I jeszcze jedno-koci raj. Wszędzie spały koty, jakie tylko dusza zapragnie. Piękne miejsce, bajeczne i najlepsza pora na zwiedzanie- ciepły, grecki poranek.