Na koniec odwiedziłem Kurozwęki- miejscowość z pięknym zespołem pałacowym. Zamek ma średniowieczny rodowód, o czmym świadczy przepastna fosa i gotyckie piwnice, a także widoczne fragmenty kolistego, pierwotnego muru obronnego ( najstarsza murowana warownia składała się z wieży umieszczonej wewnątrz owalnego obrysu murów), chociaż fasada jest dziełem czasów rokoka. Obiekt pięknie się prezentuje, pieczołowicie restaurowany przez prawowitych właściecieli. W Kurozwęki trafimy na moc atrakcji: safari z bizonami, czy labirynt w kukurydzy, posilimy się, zgodnie w upodobaniami,w kilku gastronomicznych lokalach. Słowem spokojne, piękne miejsce w którym także sporo się dzieje, mam tutaj na myśli wydarzenia sportowe i kulturalne.