Barbakan w Warszawie zbudowano w 1548 roku. Należał niegdyś do kompleksu warszawskich murów obronnych na przejściu ze Starego do Nowego Miasta. Szybko okazało się że te nie są wystarczającą ochroną. W połowie XIV wieku na polecenie jednego z książąt mazowieckich rozpoczęto wznoszenie obwarowań murowanych, które w późniejszych stuleciach były wielokrotnie rozbudowywane i unowocześniane. Mury otaczały pasem długości około 1200 metrów obszar całego dzisiejszego Starego Miasta włącznie z Zamkiem. Od strony Wisły, gdzie zagrożenie było najmniejsze wystawiono tylko jeden mur.
Wzdłuż muru znajdowało się kilka bram. Do najważniejszych należała brama zwana Krakowską, znajdująca się niegdyś na wylocie ulicy Krakowskie Podczas oblężenia Warszawy we wrześniu 1939 r. oraz powstania warszawskiego cała zabudowa Starego Miasta uległa zniszczeniu. Rekonstrukcji murów obronnych dokonano w latach 1952-1954.
Wzdłuż muru znajdowało się kilka bram. Do najważniejszych należała brama zwana Krakowską, znajdująca się niegdyś na wylocie ulicy Krakowskie Podczas oblężenia Warszawy we wrześniu 1939 r. oraz powstania warszawskiego cała zabudowa Starego Miasta uległa zniszczeniu. Rekonstrukcji murów obronnych dokonano w latach 1952-1954.
Pomnik Małego Powstańca – jest upamiętnieniem najmłodszych uczestników Powstania Warszawskiego z 1944r. i mieści się przy Murach Obronnych Barbakanu. W 1983r. dokonano odlewu na wzór małej figurki gipsowej wykonanej przez pana Jerzego Januszkiewicza. Za pomnikiem umieszczono tablicę, na której wyryto fragment piosenki: „warszawskie dzieci pójdziemy w bój, za każdy kamień twój stolico damy krew”.
Szewc Jan Kiliński, jeden z bohaterów Powstania Kościuszkowskiego. Mianowany przez Tadeusza Kościuszkę pułkownikiem walczył w obronie Warszawy. Na cokole przedstawiony jest w sukmanie z okresu powstania. Pierwotnie stał na pobliskim placu Krasińskich Z pomnikiem związane jest wydarzenie z okresu II Wojny Światowej.Niemcy podczas wojny tablicę na cokole pomnika Kopernika z tekstem „Mikołajowi Kopernikowi – rodacy”, zastąpili tablicą w języku niemieckim co się nie spodobało warszawiakom. Jeden z harcerzy Szarych Szeregów, postanowił tablice z powrotem zamienić. Podkradł się pod pomnik, odkręcił śruby mocujące tablicę w języku niemieckim. Ta z wielkim łoskotem spadła i oczom przechodniów ukazał się napis pod spodem w języku polskim. Niemcy w odwecie za to zarekwirowali właśnie rzeźbę Kilińskiego i wywieźli do Muzeum Narodowego. Harcerze nie pozostali jednak dłużni i kilka dni później na murach muzeum pojawiły się napisy białą farbą o następującej treści: „Jam tu ludu Warszawy” i podpis Jan Kiliński. Z kolei na pustym cokole pojawił się następujący wierszyk: „Nad zgubioną kenkartą Kiliński się biedzi, bo astronom zawinił a szewc w kiciu siedzi”. W taki sposób harcerze walczyli podczas wojny z Niemcami.