Podróż Tunezja cz.3, czyli Wielkanoc na Saharze - Ostra jazda jeepami po pustyni



2010-06-19

Dojeżdżamy do miejscowości Hammat-el-jerid, w której część z naszej grupy zostaje. Reszta, wraz z nami, rusza dalej na safari po pustyni do miasteczka z planu filmowego "Gwiezdnych Wojen". Okazuje się, że to jedna z największych atrakcji podczas naszego pobytu w Tunezji.

Wjeżdżamy na odludne obszary na styku słonego jeziora i północnej Sahary. Kierowca okazuje się wytrawnym rajderem. Zaczyna się ostra jazda. Nasza terenówka rozpędza się zostawiając za sobą tumany pyłu. Pojawiąją sie poionowe górskie ściany, na które wjeżdząmy z rozpędu. Wszyscy krzyczą i śmieją na przemian.

W pewnym momencie zawisamy w powietrzu na jednej ze stromych ścian na chwilę w pionowej pozycji, po czym tyłem siła grawitacji ciągnie nas na ziemię. Kolejnym razem "Złoty ząb" wykonuje ten sam manewr, ale tym razem zamiast opaść w dół, dodaje lekko gazu i wtaczamy się na grzbiet tej stromej półki skalnej. Dalej jedziemy dość szybko, obok nas ciągnie sie pionowa ścian, wjeżdżamy na nią jak bobsleiści wszystkim kołami, jakby zaprzeczając sile Newtona. jedziemy tak ze sto metrów i znów wracamy na drogę. W aucie jeden wielki wrzask. Pokłady adrenaliny sięgają podsufitki.

Zatrzumjemys ię na chwilę przy górze zwanej "głową wielbłąda". Fotografujemy naszych towarzyszy podróży w innych jeepach. Warto było się na coś takiego zdecydować i polecam każdemu, kto będzie miał taką okazję.

  • Ong jemal 029
  • Ong jemal 002
  • Ong jemal 004
  • Ong jemal 005
  • Ong jemal 006
  • Ong jemal 015
  • Ong jemal 017
  • Ong jemal 019
  • Ong jemal 020
  • Ong jemal 021
  • Hamma 002
  • Hamma 004