Podróż Tunezja cz.1, czyli poznajemy stolicę i jej okolicę - Sidi Bu Said - jak na Santorini



Na końcu wybrzeża, nad którym można podziwiać pozostałości dawnej Kartaginy, znajduje się Sidu Bu Said. De facto dzielnica Tunisu, ale wyglądająca jak grecka Oi na Santorini. Podobno niebiesko-biała kolorystyka to ekstrawagancja brytyjskiego lorda, który postawił tam pierwszy dom w tym stylu. Inni zaczęli go naśladować, bo każdy chciał być choć w ten sposób stać się podobnym do niego. Dzisiaj nikomu nie wolno tam postawić domu w innej tonacji barwnej niż jedynie słuszne.

Miasteczko robi niesamowite wrażenie. Wokół rosnące pomarańczowe drzewka z owocami, podobno nie nadającymi się do jedzenia. Na każdym kroku sprzedawcy bukiecików pachnącego jaśminu, choć kwiaty wyglądały i pachniały jak te na drzewkach pomarańczowych. Ciekawa atmosfera, wspaniałe widoki na marinę i Kartaginę, smaczna, miętowa herbata, białe, charakterystyczne klatki dla ptaków, niebieskie, ćwiekowane drzwi. Nie dziwi fakt, że bywali tu od dawna znani artyści i pisarze.

Dzisiaj też jest to kultowe miejsce w każdym programie tunezyjskich wycieczek i musimy potwierdzić, że nie można go pominąć. Najlepiej spędzić tu wieczór, po trudach zwiedzania samego Tunisu, Muzeum Bardo i Kartaginy.

  • Sidi bu said 001
  • Sidi bu said 002
  • Sidi bu said 007
  • Sidi bu said 010
  • Sidi bu said 015
  • Sidi bu said 016
  • Sidi bu said 019
  • Sidi bu said 020
  • Sidi bu said 021
  • Sidi bu said 024
  • Sidi bu said 027
  • Sidi bu said 040
  • Sidi bu said 045
  • Sidi bu said 046
  • Sidi bu said 051
  • Sidi bu said 054
  • Sidi bu said 056
  • Sidi bu said 058
  • Sidi bu said 065
  • Sidi bu said 073
  • Sidi bu said 077
  • Sidi bu said 079
  • Sidi bu said 080
  • Sidi bu said 081
  • Sidi bu said 083
  • Sidi bu said 085
  • Sidi bu said 086
  • Sidi bu said 089