Podróż Tanzania: Kilimandżaro i nie tylko... - Powrót na północ



2010-02-24
Powrót na północ przebiega bez problemów czy uniesień. Scandinavian Express to faktycznie linie o klasę lepsze i wygodniejsze od reszty tanzańskich przewoźników. Jednocześnie o klasę nudniejsze – zero handlu, zero dyskusji. Za to trafili się biali... Droga się dłuży. W końcu do Moshi docieramy około 18. Tym razem udaje się znaleźć hotel. Ten sam (tak wtedy myślę; potem okaże się, że grupa została zakwaterowana gdzie indziej), w którym mam spotkać się z grupą zdobywców Kilimanjaro z Polski. Zmęczony po podróży mam ochotę jedynie coś zjeść i napić się piwa. [Piwo mają w Tanzanii całkiem przyjemne: Kilimanjaro, Safari, Ndavu... W taki upał smakuje każde (byle zimne), ale moim ulubionym jest Safari.]  Zwiedzanie zostawiam sobie na dzień następny.
  • W drodze z Dar es Salaam do Moshi
  • W drodze z Dar es Salaam do Moshi
  • W drodze z Dar es Salaam do Moshi
  • W drodze z Dar es Salaam do Moshi
  • W drodze z Dar es Salaam do Moshi
  • W drodze z Dar es Salaam do Moshi
  • W drodze z Dar es Salaam do Moshi
  • Oldskulowy motocyklista
  • W drodze z Dar es Salaam do Moshi
  • W drodze z Dar es Salaam do Moshi
  • W drodze z Dar es Salaam do Moshi
  • W drodze z Dar es Salaam do Moshi
  • Uczennice