Komentarze użytkownika zfiesz, strona 75
Przejdź do głównej strony użytkownika zfiesz
-
a w tle sumiasty wąs emiliana:-)
-
pogłębia świadomość polityczną?:-)
-
kominiarki i chusty są nieodłącznym elementem zapatystowskiego folkloru i spełniają podwójną rolę. pierwsza, oczywista, to ukrywanie tożsamości bojowników przed wojskiem i policją. druga, bardziej ideologiczna, wynika ze specyfiki ruchu. w uproszczeniu chodzi o to, by nie było widać (dosłownie) liderów. każdy z bojowników, zakładając maskę staje się głosem całego ruchu. liczą się słowa i walka, a nie idole.
w rzeczywistości wygląda to trochę inaczej, bo od początku główną "twarzą" zapatystów był subcomandante marcos. co jednak warte podkreślenia, właśnie subcomandante ("podkomendant"), a nie comandante (komendant). równych jemu (przynajmniej rangą) jest w ruchu co najmniej kilkunastu subcomandantów, w tym - co dla indiańskiej i latynoskiej kultury, zdominowanej przez machismo, niezwykłe - kilka kobiet.
-
tradycyjnie z poślizgiem, ale bardzo serdecznie dziękuję za odwiedziny:-)
-
grzybów niestety nie było:-(
-
a to akurat w wilgotnym brytyjskim klimacie dość powszechne...
-
bardzo chlup!
-
między ścieżką a nami były grząskie piaski. poza tym, spieszyło nam się w drugą stronę;-)
-
nie da się ukryć:-)
-
spóźnione (a jakże!:-) podziękowania za wojaże po szkockich wyspach:-)
-
a w tle sumiasty wąs emiliana:-)
-
pogłębia świadomość polityczną?:-)
-
kominiarki i chusty są nieodłącznym elementem zapatystowskiego folkloru i spełniają podwójną rolę. pierwsza, oczywista, to ukrywanie tożsamości bojowników przed wojskiem i policją. druga, bardziej ideologiczna, wynika ze specyfiki ruchu. w uproszczeniu chodzi o to, by nie było widać (dosłownie) liderów. każdy z bojowników, zakładając maskę staje się głosem całego ruchu. liczą się słowa i walka, a nie idole.
w rzeczywistości wygląda to trochę inaczej, bo od początku główną "twarzą" zapatystów był subcomandante marcos. co jednak warte podkreślenia, właśnie subcomandante ("podkomendant"), a nie comandante (komendant). równych jemu (przynajmniej rangą) jest w ruchu co najmniej kilkunastu subcomandantów, w tym - co dla indiańskiej i latynoskiej kultury, zdominowanej przez machismo, niezwykłe - kilka kobiet. -
tradycyjnie z poślizgiem, ale bardzo serdecznie dziękuję za odwiedziny:-)
-
grzybów niestety nie było:-(
-
a to akurat w wilgotnym brytyjskim klimacie dość powszechne...
-
bardzo chlup!
-
między ścieżką a nami były grząskie piaski. poza tym, spieszyło nam się w drugą stronę;-)
-
nie da się ukryć:-)
-
spóźnione (a jakże!:-) podziękowania za wojaże po szkockich wyspach:-)