Komentarze użytkownika zfiesz, strona 702
Przejdź do głównej strony użytkownika zfiesz
-
-
powinienem ci dać minusa kasiu.... ale ja nie z tych;-)
-
zaczynam zawsze od śniadania i herbaty sławku!! komplementy później:-)
-
sławek, bo to w ramach rekompensaty za popełniony błąd! nie można dawać minusów. a już znajomym w szczególnoci (że nie wspomne o minusach za wyrażanie własnych poglądów;-)
zauważyliście, że sławek ostatnio drażliwy się zrobił (by nie powiedzieć agresywny;-)? znać, wiosna się zbliża... hormony buzują;-)
-
to tak jak każdy dino... ale co robić? ja się wahałem i zastanawiałem, ale stwierdziłem, że co ma być to będzie i... chrzanic to... lecimy do buenos:-)
-
a zaglądałeś do tej galerii, którą linkowała żaneta? rewelacja!! w razie gdybyś się zdecydował, daj cynk, pogadamy o połączeniach, bo niełatwo sie tam dostać:-)
-
no przecież cię namawiałem, żebyś na szetlandy jechał i fotek narobił! to nie, czepia się cudzych kątów;-)
-
może bermudy toną (to podobno wynik ocieplania klimatu;-) i się ewakuują?:-)
-
i.. kijek i w ryjek sławku... chciałem napisac dosadniej, ale byś mnie 'zminusował', a henia od prymitywów wyzwała;-)
-
i naprawdę was to boli? qrcze... stała ekipa jest. czasem bywa ostro, czasem (a czasem nawet częściej;-) ludzie sie ze soba nie zgadzaja. są fochy i dąsy, sympatie i antypatie, ale generalnie jest git. życie jest zbyt krótkie, żeby przejmować się jakimiś głąbami...
-
powinienem ci dać minusa kasiu.... ale ja nie z tych;-)
-
zaczynam zawsze od śniadania i herbaty sławku!! komplementy później:-)
-
sławek, bo to w ramach rekompensaty za popełniony błąd! nie można dawać minusów. a już znajomym w szczególnoci (że nie wspomne o minusach za wyrażanie własnych poglądów;-)
zauważyliście, że sławek ostatnio drażliwy się zrobił (by nie powiedzieć agresywny;-)? znać, wiosna się zbliża... hormony buzują;-) -
to tak jak każdy dino... ale co robić? ja się wahałem i zastanawiałem, ale stwierdziłem, że co ma być to będzie i... chrzanic to... lecimy do buenos:-)
-
a zaglądałeś do tej galerii, którą linkowała żaneta? rewelacja!! w razie gdybyś się zdecydował, daj cynk, pogadamy o połączeniach, bo niełatwo sie tam dostać:-)
-
no przecież cię namawiałem, żebyś na szetlandy jechał i fotek narobił! to nie, czepia się cudzych kątów;-)
-
może bermudy toną (to podobno wynik ocieplania klimatu;-) i się ewakuują?:-)
-
i.. kijek i w ryjek sławku... chciałem napisac dosadniej, ale byś mnie 'zminusował', a henia od prymitywów wyzwała;-)
-
i naprawdę was to boli? qrcze... stała ekipa jest. czasem bywa ostro, czasem (a czasem nawet częściej;-) ludzie sie ze soba nie zgadzaja. są fochy i dąsy, sympatie i antypatie, ale generalnie jest git. życie jest zbyt krótkie, żeby przejmować się jakimiś głąbami...
sławek... właśnie odpalam:-)