Komentarze użytkownika zfiesz, strona 622

Przejdź do głównej strony użytkownika zfiesz

  1. zfiesz
    zfiesz (29.04.2009 23:51)
    to nie szary, tylko "błekit turecki";-)
  2. zfiesz
    zfiesz (29.04.2009 23:44)
    smoku, kliknij na "poprzednie" a zobaczysz skąd robiłem fotkę. ewentualnie zapraszam do lektury relacji ze stambułu:-)

    a poeksperymentuję jak znajdę chwilkę. obiecuję!:-)
  3. zfiesz
    zfiesz (29.04.2009 17:42)
    hierve el agua ci zazdroszczę:-) w oaxaca mieliśmy tylko dwa krótkie dni i wyskoczylismy jedynie do monte alban.
  4. zfiesz
    zfiesz (29.04.2009 17:39)
    "zmęczona" umarłych?:-) miałeś na myśli calzada (ew. calle, albo avenida)?
  5. zfiesz
    zfiesz (29.04.2009 17:36)
    wow! (mowę mi odjeło:-)
  6. zfiesz
    zfiesz (29.04.2009 17:35)
    to jakiś ukryty zarzut?:-) kontrola musi być!;-)
  7. zfiesz
    zfiesz (29.04.2009 17:33)
    w pasłęku, u ryska za rogiem jest tak samo... tyle że wina bardziej wyeksponowane... rodzime, nie importowane;-)
  8. zfiesz
    zfiesz (29.04.2009 17:33)
    chyba ekshibicjonistki?:-)
  9. zfiesz
    zfiesz (29.04.2009 14:13)
    a lokalizacje leżą:-p

    i merytorycznie: teotihuacan był jak najbardziej znany aztekom/mexicas. to właśnie oni nadali temu miejscu nazwę, którą tłumaczy sie jako "miejscem, gdzie rodzą się bogowie", lub "miejsce, w którym ludzie staja sie bogami". poza tym, jakoś nigdy nie zauważyłem tam dżungli:-D krzaczastą, górską roślinność, agawy i opuncje, owszem, ale dżungla? to nie ta strefa klimatyczna:-)

    a koło cuernavaca znajduje sie xochicalco a nie xochimilco:-)

    jest jeszcze kilka drobnych nieścisłości, ale juz i tak mam opinię czepialskiego, więc sobie daruję:-)
  10. zfiesz
    zfiesz (29.04.2009 13:48)
    hopperq... z taką konkurencją będę sie teraz wstydził;-)

    duzinek... gdyby nie walia, pewnie w życiu nie przyszłoby mi do głowy polecać komukolwiek wyjazdu na wyspy:-) szkocja, choc też piękna, ma jeden wielki minus: pada, albo bardziej pada!:-) a w walii trafiają się ładne dni (kilka ładnych życzę sobie na majowy weekend:-)