Komentarze użytkownika zfiesz, strona 163
Przejdź do głównej strony użytkownika zfiesz
-
-
no... ja na podlasie mam kawałek. nawet spory;-) ale to tylko dowodzi, że często nie docenia/nie zauważa się czegoś co jest pod nosem. ostatnio zdziwiłem się ile skarbów można znaleźć w moich rodzinnych stronach. za dwa-trzy tygodnie powinny się tu pojawić:-)
-
w nos!??! znowu zaczepiasz?;-)
-
tak?!?! a jakby tak słonie latały?:-)
-
może być jako podsumowanie dyskusji: http://www.youtube.com/watch?v=UhyeywiEzKo ?:-)
-
kto by pomyślał, że co? że inspiruje? świeże blizny chyba tak mają? ale jeśli się ich nie drapie, ładnie się goją.
i co tu rozumieć? że ludzie się różnią? mnie to szczególnie nie boli. nudno by było gdyby wszyscy się zgadzali. kilku takich co to chcieli, żeby wszyscy myśleli tak samo już było. żadnemu nie wyszło...
-
oki:-) obiecuję:-)
-
to teraz g****m chcesz się obrzucać? tak?!!?:-p
-
uff!
a mogę wrzucić coś, co może cię rozsierdzić, ale dla mnie, z tej perspektywy (naprawdę nie wiedziałem, że tych kilka kilometrów może robić taką różnicę!) jest fantastyczną i dosadną opiną na temat całego tego zamieszania?
-
czyli, znów, mam przesrane;-)
-
no... ja na podlasie mam kawałek. nawet spory;-) ale to tylko dowodzi, że często nie docenia/nie zauważa się czegoś co jest pod nosem. ostatnio zdziwiłem się ile skarbów można znaleźć w moich rodzinnych stronach. za dwa-trzy tygodnie powinny się tu pojawić:-)
-
w nos!??! znowu zaczepiasz?;-)
-
tak?!?! a jakby tak słonie latały?:-)
-
może być jako podsumowanie dyskusji: http://www.youtube.com/watch?v=UhyeywiEzKo ?:-)
-
kto by pomyślał, że co? że inspiruje? świeże blizny chyba tak mają? ale jeśli się ich nie drapie, ładnie się goją.
i co tu rozumieć? że ludzie się różnią? mnie to szczególnie nie boli. nudno by było gdyby wszyscy się zgadzali. kilku takich co to chcieli, żeby wszyscy myśleli tak samo już było. żadnemu nie wyszło... -
oki:-) obiecuję:-)
-
to teraz g****m chcesz się obrzucać? tak?!!?:-p
-
uff!
a mogę wrzucić coś, co może cię rozsierdzić, ale dla mnie, z tej perspektywy (naprawdę nie wiedziałem, że tych kilka kilometrów może robić taką różnicę!) jest fantastyczną i dosadną opiną na temat całego tego zamieszania? -
czyli, znów, mam przesrane;-)
teraz pozostaje mi tylko czekać na twoją relację.